Targi Energetab 2009

Reprezentowany na imprezie sektor gospodarki to dla wielu firm jeden z najlepszych i najpoważniejszych klientów. Jednocześnie, pomimo obecnej dekoniunktury, rynek ten charakteryzuje się ciągłym wzrostem, co związane jest m.in. z trwającą modernizacją polskiej energetyki.

Oprócz dostawców branżowych na targach spotkamy również przedstawicieli wielu firm działających również w sektorach automatyki przemysłowej, branży pomiarowej i obszarach rynku pośrednio związanych z tematyką targów. Dodatkowym wyróżnikiem Energetabu jest fakt, że targi odbywają się w dużym stopniu plenerze, co daje wystawcom możliwość przedstawienia infrastruktury energetycznej oraz dużych gabarytowo urządzeń. Suma tych czynników sprawia, że zaplanowanie w swoim kalendarzu na wrzesień wizyty w Bielsku-Białej jest obowiązkowe.

Międzynarodowe Energetyczne Targi Bielskie Energetab, które odbywają się w tym roku po raz 22., stanowią najważniejszą w kraju, a także bardzo istotną w naszym regionie Europy, imprezę wystawienniczą w branży energetycznej, energoelektronicznej i pokrewnych.

Po zeszłorocznych targach – rekordowych pod względem liczby wystawców i powierzchni – tegoroczna impreza, choć nieco mniejsza, potwierdza rangę Energetabu. Jest to miejsce, gdzie spotkać można najważniejsze firmy branżowe i do którego warto się udać, nawet nie będąc związanym zawodowo z sektorem energetyki. Jak co roku redakcja magazynu APA również zaprasza na targi, w poruszaniu się po których pomoże publikowany przewodnik.

Barometr koniunktury

Energetab, jak zresztą każda duża impreza targowa, to dobry barometr koniunktury w branży. Pomimo zapewnień organizatorów co do prawie rekordowej powierzchni wystawienniczej i bardzo dużej liczby wystawców, przyjrzenie się liście wystawiających się firm pozwala stwierdzić, że tegoroczna edycja jest mniejsza niż ostatnie. Oczywiście ma to związek z bieżącą sytuacją rynkową – wiele firm, które wcześniej wystawiały się na próbę, sądując targi i branżę, w tym roku z różnych przyczyn zrezygnowało z pokazywania się na bielskiej imprezie. I tak nie odwiedzimy m.in. stoisk firm takich jak Astat, CSI, Fibox, Harting, LC Elektronik, Micros, Quantum czy Semicon.

Sądzić można, że o ile w ostatnich latach Energetab stawał się targami o coraz szerszej formule, która obejmowała obszary rynku takie jak automatyka czy elektronika, obecnie następuje pewien zwrot ku specjalizacji. Jednocześnie bieżący rok upływa pod znakiem dużych problemów w gospodarkach światowych, co przekłada się również na szukanie oszczędności przez firmy krajowe, w tym ograniczanie przez nie budżetów przeznaczanych na pokazywanie się na targach.Wspomniana lista wystawców obejmuje około 580 pozycji, lecz jej objętość jest większa w stosunku do liczby stoisk, których na tegorocznym Energetabie będzie około 500.

Jest to spowodowane faktem, że na danym stoisku znajdować się może kilka oddziałów jednej firmy lub jako wystawcy podawani są wręcz producenci urządzeń dystrybuowanych przez firmę krajową. Z tych powodów zdarzają się tutaj sytuacje, gdy na liście znajdziemy pod jednym adresem kilkanaście firm ! Oczywiście podawanie takiej informacji nie jest niczym złym dla osób odwiedzających targi i zainteresowanych ofertą wystawienniczą, jednak jest to pewnego rodzaju kreatywny marketing organizatorów.

Co ciekawe – posługują się nim również przedstawiciele innych czołowych targów branżowych w Polsce. Pomimo powyższych zmian z całą świadomością należy zaznaczyć, co potwierdzają głosy płynące z branży, że Energetab jest najważniejszym miejscem spotkania branży – to tutaj są klienci firm, tutaj zrobić można dobry biznes – a przecież to jest w targach najważniejsze. Co również ciekawe – po zeszłorocznej nieobecności do Bielska-Białej ze stoiskiem wrócił łódzki TME, a na targach pojawi się jako wystawca m.in. JM elektronik. Potwierdza to, że Energetab to wciąż targi o formule wykraczającej poza energetykę i swoje miejsce znajdują tutaj zarówno dostawcy urządzeń energetycznych, elektroenergetycznych, systemów pomiarowych, jak też firmy związane z automatyką.

Zmiany na lepsze

Wystawianie się na Energetabie, a nawet wizyta jako gość targowy, wiązała się zawsze z pewnymi wyzwaniami natury niekoniecznie biznesowej. Spojrzenie wstecz, choćby na ostatnią edycję targów, gdy pogoda nie dopisała, przypomina o błocie czy poważniejszych problemach, takich jak przeciekające namioty wystawiennicze. Stopniowo jednak obraz ten się zmienia, szczególnie że władze samorządowe miasta, podobnie jak właściciele warszawskiego Expo XXI, podjęły działania inwestycyjne. W obydwu przypadkach mają one już realny wymiar fizyczny, a w Bielsku-Białej powstaje zapowiadana od lat hala widowiskowo-sportowa, która na okres targów pełnić ma rolę hali wystawienniczej o powierzchni około 7 tys. m2.

Odwiedzając targi w tym roku obserwować będzie można jej budowę, która zakończyć ma się już wiosną 2010 roku. Warto również zaznaczyć, że w ostatnich miesiącach na terenie targowym powstał duży parking oraz wyremontowano część ciągów komunikacyjnych. Tymczasem zapraszamy do odwiedzenia Energetabu, który w tym roku przypada na połowę września – dokładniej na dni od 15. do 17. W planowaniu wizyty pomóc może publikowany w numerze przewodnik.

Znajdą w nim Państwo zarówno plany Energetabu, dane o samej imprezie, jak też listę wybranych wystawców i inne informacje. Przed targami zachęcamy do wizyty na stronie www.energetab.pl, natomiast podczas samych targów – do odwiedzenia namiotu W i stoiska nr 7, gdzie będzie można spotkać się z przedstawicielami redakcji magazynów APA i Elektronik.