Pomiary wielkości nieelektrycznych

Tematyka pomiarów wielkości nieelektrycznych dotyczy obszernej grupy zagadnień metrologicznych oraz rodzajów wykorzystywanej aparatury. Odpowiadając na związane z tym zapotrzebowanie, producenci i dystrybutorzy aparatury pomiarowej oferują szeroką gamę detektorów, czujników i urządzeń pomiarowych. Przedstawiamy omówienie ich branży, wskazując na zmiany wynikające z pandemii i następujących po niej niedoborów komponentów na rynku.

W przemyśle, który jest głównym obszarem tematycznym analizy, jednym z najczęściej wykonywanych pomiarów jest określanie wartości temperatur. Są one mierzone w przypadku surowców, produktów gotowych (w tym podczas ich przechowywania), maszyn oraz ich części. Dotyczy to w szczególności przemysłu procesowego, gdzie stosowane są czujniki stacjonarne do montażu w instalacjach. W tej branży oraz m.in. ciepłownictwie częstym rodzajem pomiarów jest też określanie wartości ciśnienia sprężonego powietrza oraz innych gazów i cieczy. Używane są tu zarówno tradycyjne manometry, jak również wersje elektroniczne, które pozwalają na przesyłanie wyników pomiarów przez sieci komunikacyjne. W podobnych aplikacjach, a także w licznych zastosowaniach w sektorze wodociągowo-kanalizacyjnym, stosowane są ponadto przepływomierze. Tworzą one obszerną grupę przyrządów, co związane jest z wielością metod pomiarowych i konieczności dopasowywania ich do cech fizykochemicznych mierzonego medium.

 
Najważniejsze branże będące odbiorcami czujników i urządzeń do pomiarów temperatury, ciśnienia i przepływomierzy

Liczba mierzonych wielkości nieelektrycznych w praktyce znacząco wykracza poza te wymienione. Przykładem są pomiary wilgotności, które często występują wspólnie z określaniem temperatury, do tego dochodzi spora grupa zagadnień związanych z pomiarami fizykochemicznymi, które wykonywane są w szczególności tam, gdzie kontrolowane muszą być cechy oraz jakość różnych substancji. Na rynku dostępne są też mierniki promieniowania, hałasu, światła, itd., a także detektory i mierniki stężenia gazów oraz wiele innych.

Maciej Sieczka

Endress+Hauser Polska

  • Które branże są dla Was, jako dostawcy czujników i aparatury pomiarowej, najważniejsze?

Jesteśmy dużą organizacją i trudno powiedzieć, aby któryś z rynków był dla nas najważniejszy. Naszą strategią jest zrównoważony rozwój i staramy się, żeby każda z obsługiwanych przez nas branż miała bardzo dobre wsparcie. Oczywiście również obserwujemy to, co dzieje się na rynku, jak się one zachowują. Przykładowo w pewnym momencie zachwiał się rynek energetyki, który obecnie się odradza. Bardzo ciekawy jest dla nas sektor spożywczy, gdzie dzieje się bardzo dużo, jeśli chodzi o jakość wytwarzania, monitoring mediów i energoefektywność. Odkryliśmy zresztą, że w zakresie wykorzystywanych rozwiązań technicznych ma on podobne potrzeby jak branża petrochemiczna, w której działamy bardzo aktywnie. Pojawiają się tu wyzwania dotyczące m.in. układów rozliczeniowych przyjęcia i wydawania towaru.

  • Czy w przypadku klientów końcowych i powiązanych z nimi branż zauważacie specyfikę naszego rynku, w szczególności w porównaniu do innych krajów?

Nasza oferta jest bardzo zróżnicowana, dostosowana do potrzeb wielu różnych branż przemysłu, ponieważ każda branża ma swoją specyfikę i wymagania, do których powinniśmy się dostosować. Z drugiej strony jesteśmy częścią Europy i świata, i nie różnimy się znacząco od rynków zachodnich. Uważam, że jesteśmy na podobnym poziomie potrzeb klienckich – nie powinniśmy tu mieć żadnych kompleksów. Jako polski zespół Endress+Hauser mamy też do zaoferowania dużo referencji od klientów, dla których pracowaliśmy. Jest ich już tyle, że często służą nam również w kontaktach z naszymi oddziałami na Zachodzie. Dotyczy to w szczególności układów rozliczeniowych i pomiarów poziomów.

  • Jak ważna jest kompleksowość oferty?

Jest bardzo istotna. Oprócz przetworników i urządzeń pomiarowych mamy cały osprzęt niezbędny do zbudowania instalacji automatyki: rejestratory cyfrowe, bramki różnych protokołów cyfrowych, wskaźniki, zasilacze, bariery, itd. Jest to też przewaga, która wynika z Industry 4.0. Oprócz kwestii kompletności dostaw kolejnym zagadnieniem są koszty stanów magazynowych, a więc części zamiennych. Poprzez unifikację układów pomiarowych, ale też paneli czy obudów, jesteśmy w stanie zmniejszać wydatki klientów, w efekcie czego koszty części zamiennych spadają kilkakrotnie. Większość firm ma preferowanych dostawców i stara się z nimi negocjować dobre warunki, ale chce mieć po drugiej stronie stałego, przewidywalnego dostawcę.

Decyzje zakupowe

Kluczowym czynnikiem decyzyjnym branym przez klientów pod uwagę przy wyborze czujników, przetworników i urządzeń pomiarowych są ich parametry techniczne oraz cechy. Wskazanie to zdominowało statystykę z tym związaną, przy czym obejmuje ono szeroki wachlarz zagadnień – zarówno związanych z aspektami metrologicznymi, jak też budową czujników i ich funkcjonalnością – np. możliwościami kondycjonowania sygnałów czy coraz ważniejszą komunikacją sieciową. Kolejne dwa miejsca, podobnie jak w dotychczasowych badaniach rynku, zajęły ex aequo jakość produktów oraz cena ich zakupu. Pierwsza z nich jest ważna ze względu na niezawodność urządzeń pomiarowych, powtarzalność i dokładność pomiarów, zaś aspekt cenowy wiąże się z relatywnie dużą podażą wyrobów na rynku.

Dalsze wskazania zawarte w statystyce to: marka producenta, długotrwała współpraca z dostawcą i kwestie logistyczne/dostępność. Co ciekawe – ostatnie z wymienionych, pomimo dzisiejszych problemów z łańcuchami dostaw i dostępnością podzespołów na rynku, zyskało podobny odsetek głosów, jak w dotychczasowych badaniach rynku. Warto też dodać, że w branży ważne są usługi – np. kalibracyjne czy szybkiego zapewniania części zamiennych, co już nie znalazło się w omawianej statystyce.

 
Najważniejsze dla klientów czynniki brane pod uwagę przy zakupie omawianych produktów

Sytuacja w branży krajowej

Rynek związany z produkcją i dystrybucją to stosunkowo duży sektor, co jest pochodną dużej liczby mierzonych wielkości fizycznych i zastosowań samych czujników. Koniunktura w branży jest jednak zmienna, bowiem popyt na produkty jest uzależniony od sytuacji w przemyśle, liczby inwestycji – nowych i odtworzeniowych, a także zastosowań pozaprzemysłowych. W ostatnich latach do powyższego zróżnicowania dołożyła się pandemia, która wpłynęła na rynek raczej negatywnie. Spowodowała ona zmniejszenie zapotrzebowania na komponenty i wstrzymanie niektórych inwestycji. Z drugiej strony, po początkowym jej okresie zapotrzebowanie na produkty znacząco wzrosło, ale wystąpiły problemy innego rodzaju – związane z dostępnością komponentów (szczególnie elektronicznych). I to właśnie wskazywali najczęściej respondenci zapytani o postpandemiczną sytuację na rynku. Braki podzespołów mają skutki wysoce negatywne dla produkcji urządzeń pomiarowych – wydłużają czasy dostaw, a więc też możliwości dostarczania ich klientom. Takich komentarzy otrzymaliśmy kilkadziesiąt i jest to dzisiaj główny problem w branży.

Jak zmiany wpłynęły na rynek pod względem jego wartości? Badania poświęcone tytułowej tematyce wykonujemy od lat i dają one możliwość obserwacji zmian sytuacji w czasie. W poprzedniej dekadzie oszacowania wartości krajowego rynku czujników i urządzeń do pomiarów nieelektrycznych wynosiły około 100‒125 mln zł (kwoty uśrednione dla każdego z badań). Dwa lata temu było to więcej (ponad 160 mln zł), zaś wyniki obecnego badania stanowią powrót do stanu poprzedniego. W 2022 roku wartość sektora szacowana jest średnio na 90‒110 mln zł, aczkolwiek pojawiały się tu również wskazania istotnie odbiegające od tego zakresu, tj. kilka lub kilkaset mln złotych.

 
Najpopularniejsze zdaniem dostawców marki przemysłowych czujników temperatury sprzedawanych w Polsce; wielkość napisu jest proporcjonalna do rozpoznawalności firmy

Warto dodać, że subiektywna ocena sytuacji na rynku jest lepsza niż dwa lata temu, gdy odsetek wskazań dobra–zła wynosił 80% do 20%. Obecnie liczba wskazań negatywnych spadła do kilku procent, zaś 15% osób stwierdziło, że sytuacja w branży jest bardzo dobra. Należy tu zaznaczyć, że badanie przeprowadzaliśmy latem tego roku, a więc wszystkie czynniki negatywne takie jak wojna czy sytuacja inflacyjna w Polsce zostały tu uwzględnione.

Spojrzenie w przyszłość

Pomiary nieelektryczne są w przemyśle niezbędne, co dotyczy w szczególności branży procesowej, ale też produkcji dyskretnej oraz wytwarzania maszyn i urządzeń. Ich rola jest kluczowa także w ochronie środowiska, w szczególności w sektorze wod-kan, ciepłownictwie czy energetyce. W przyszłości nie powinno być inaczej. Jeżeli chodzi o najbardziej perspektywiczne dla dostawców sektory, to najczęściej typowany był tu sektor spożywczy, drugie miejsce zajęła branża petrochemiczna, kolejne to przemysł i sektor wod-kan. Warto też zauważyć, że w zestawieniu, porównując je z wynikami analogicznej statystyki sprzed dwóch lat, wzrosła liczba wskazań sektora petrochemicznego, zaś znacząco zmniejszył się udział energetyki, ciepłownictwa i branży farmaceutycznej. Wskazania sektora spożywczego oraz przemysłu, który stanowi agregat wielu obszarów zastosowań, pozostały na podobnym poziomie.