- Kable elektroenergetyczne są głównym elementem systemu przesyłu energii, zwłaszcza w sieciach o napięciu do 15 kV. Nasza sieć w znacznym stopniu jest zbudowana z linii kablowych. Dla sieci średniego napięcia tzw. stopień skablowania wynosi 96%, natomiast dla sieci niskiego napięcia osiąga on 82%. Choć technologia wykonania kabli może się różnić, to podstawowe elementy ich budowy są podobne - mówi Dymitr Bujakowski, kierownik inwestycji w spółce Stoen Operator.
Monitoring i diagnostyka w zakresie wyładowań niezupełnych
Do najczęstszych przyczyn awarii w sieciach kablowych należą uszkodzenia izolacji czy niepoprawnie wykonane połączenia między kablami. Jednym z parametrów oceny stanu technicznego kabli są tzw. wyładowania niezupełne. Pozwalają one na wczesnym etapie wychwycić drobne wady, które zmniejszają trwałość izolacji.
Mikroskopijne pęcherzyki gazu, obecność obcych cząsteczek czy nawet drobne uszkodzenia struktury izolacji obniżają jej wytrzymałość, co zwiększa ryzyko wystąpienia wyładowań elektrycznych. To zjawisko, które polega na gwałtownym przepływie prądu przez materiał, w normalnych warunkach nieprzewodzący elektryczności. W przypadku wyładowań niezupełnych dochodzi jedynie do częściowego przebicia izolacji, jednak ich powtarzalność i natężenie sprawiają, że zwiększa się podatność materiału na działanie czynników zewnętrznych, takich jak temperatura czy naprężenia mechaniczne. W efekcie osłabione obszary stają się bardziej narażone na awarie.
Spółka Stoen Operator, współpracując z firmą ModemTec, zakończyła pilotażowe testy monitorowania wyładowań niezupełnych w kablach średniego napięcia. Zastosowane podczas badań urządzenie PD Doctor, wykorzystujące autorską technologię, umożliwia precyzyjne wykrywanie tych zjawisk na wczesnym etapie ich występowania. Ważna jest przy tym możliwość ręcznego ustawienia wartości ostrzegawczych. Gdy zostaną one przekroczone, pogotowie energetyczne otrzyma powiadomienie, by odpowiednio wcześnie zareagować i zaplanować modernizację danego elementu. Dzięki temu skraca się czas potrzebny na zlokalizowanie i usunięcie awarii, co wpływa na poprawę wskaźników niezawodności sieci SAIDI i SAIFI, które określają czas oraz częstotliwość występowania przerw w dostarczaniu energii.
- Rozwiązanie, z którego korzystamy w tych testach, pozwala nam uzyskiwać precyzyjne dane pomiarowe bez konieczności odłączania kabla spod napięcia. Sygnały są prezentowane w przejrzysty i intuicyjny sposób, a dodatkowo możliwe jest archiwizowanie danych historycznych. To pozwala śledzić zmiany w czasie i wspiera podejmowanie decyzji eksploatacyjnych. W ten sposób obserwujemy zmiany zachodzące w izolacji kabla elektroenergetycznego oraz mamy możliwość określenia tempa jego starzenia - wyjaśnia Dymitr Bujakowski.
Na terenach zurbanizowanych o dużym zagęszczeniu zabudowy planowanie prac eksploatacyjnych i modernizacyjnych wymaga szczególnej uwagi. Dla stołecznego operatora sieci dystrybucyjnej priorytetem jest minimalizowanie przerw w zasilaniu.
- Monitoring poziomu wyładowań niezupełnych jest kolejną wdrażaną u nas technologią, która optymalizuje zarządzanie infrastrukturą elektroenergetyczną. Dodatkowo rozwiązanie to przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa i niezawodności dostaw energii elektrycznej. Wczesna diagnostyka i przewidywanie potencjalnych awarii na podstawie danych historycznych umożliwiają minimalizację strat, redukcję kosztów awaryjnych napraw oraz zwiększenie stabilności systemu elektroenergetycznego. A to finalnie przekłada się na wyższą jakość usług dla odbiorców końcowych - podsumowuje dotychczasowe wyniki Dymitr Bujakowski.
Źródło: Stoen Operator