Automation University - pomysł na promocję

| Gospodarka Artykuły

Zorganizowanie spotkania dla klientów firmy połączonego ze szkoleniami, seminariami oraz prezentacją produktów własnych i oferty przedsiębiorstw partnerskich jest pomysłem, na realizację którego decyduje się coraz więcej firm. W końcu zeszłego roku miało miejsce kilka tego typu imprez targowo-szkoleniowych. Przedstawiamy relację z jednej z nich, która odbyła się w warszawskim Centrum Expo XXI i stanowiła dobrą okazję do bliższego poznania firmy Rockwell Automation i jej planów związanych z działalnością w Polsce i na rynkach sąsiednich.

Automation University - pomysł na promocję

Automation University zapowiadany był jako jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń w branży automatyki przemysłowej w Europie. Proponowana przez organizatorów duża liczba seminariów wymagała od uczestników imprezy ułożenia harmonogramu uczestnictwa w spotkaniach zgodnie z własnymi potrzebami. Mogli oni poznać najnowsze technologie i trendy w automatyce oraz sterowaniu, a także zdobyć informacje na temat istotnych zagadnień dotyczących wybranych gałęzi przemysłu. Chcąc sprawdzić zasadność tej reklamy uczestniczyliśmy w pierwszym dniu Automation University – 6 grudnia 2006 roku.

Z godziny na godzinę lepiej

Pierwsze wrażenie po przybyciu na teren Centrum Expo XXI nie było pozytywne i wiązało się z wyborem przez organizatorów miejsca imprezy. Chodząc po wielkiej hali wystawienniczej, w której już za miesiąc zagoszczą targi Automaticon, nie sposób było nie odnieść wrażenia, że firma przeliczyła się z liczbą uczestników. Zbyt duże wolne przestrzenie kontrastowały z pojedynczymi tablicami z produktami i rzędami mini-stoisk wystawowych kilkunastu partnerów firmy, które umieszczone zostały przy ścianach hali. Szczególnie miniaturowe, wręcz ascetyczne były przykładowo stoiska Control Process i Elmark Automatyka, co nie przeszkadzało przedstawicielom tych firm zachować dobry humor i skutecznie promować oferowane przez nie usługi i produkty. Mając w pamięci październikową, bardzo udaną imprezę Wonderworld 2006, kwestia przeszacowania liczby uczestników była jednym z niewielu zarzutów, które można postawić organizatorom polskiej edycji Automation University.

Około południa, wraz z tym jak coraz więcej osób uczestniczących wcześniej w seminariach zaczęło pojawiać się w głównej hali, negatywne wrażenia zaczęły szybko odchodzić w niepamięć. Tematem przewodnim całej imprezy była architektura zintegrowana, czyli sposoby połączenia urządzeń i systemów automatyki oraz informatyki. Pokazane zostały wspomniane wcześniej tablice z elementami, które tworzyły systemy automatyki i sterowania odzwierciedlające te, które stosowane są w zakładach przemysłowych. Wystawa była jednak jedynie tłem dla seminariów. W ramach spotkania z Rockwell Automation uczestniczyć można było w blisko 40 seminariach, dodatkowo zorganizowano 25 różnych warsztatów, których tematem były zagadnienia związane z przemysłem – zarówno kwestiami technicznymi, jak również biznesowymi. Poznać można było rozproszone systemy HMI, zagadnienia związane z sieciami komputerowymi, narzędzia do zarządzania wydajnością produkcji, kwestie bezpieczeństwa produkcji, jak też wiele innych. Podczas warsztatów omówione zostały podstawy, a także pokazane bardziej zaawansowane przykłady wykorzystania systemów napędowych Kinetix oraz systemów sterowania Logix. Możliwe były także konsultacje z inżynierami firmy lub bezpośrednio z prelegentami, szczególnie że atmosfera niektórych seminariów była kameralna.

Podsumowując omawianą część spotkania, z pewnością cieszyć może, że w Polsce odbywa się coraz więcej imprez o charakterze szkoleniowym, takich jak Automation University. Jest to jasny sygnał, że zainteresowanie naszym rynkiem rośnie i jest ono długofalowe, czemu sprzyjać ma edukacja w zakresie rozwiązań technicznych danej firmy, a nie tylko ich dystrybucja. Warto zaznaczyć, że po dwóch dniach trwania Automation University firma Rockwell Automation zorganizowała dzień dla studentów, goszcząc około 200 osób – m.in. z wyższych uczelni technicznych z Warszawy, Gdańska, Wrocławia i Gliwic.

Cieszyć może, że w Polsce odbywa się coraz więcej imprez o charakterze targowo-szkoleniowym, takich jak Automation University. Jest to jasny sygnał, że zainteresowanie rynkiem krajowym rośnie i jest ono długofalowe, czemu sprzyjać ma edukacja w zakresie rozwiązań technicznych i produktów danej firmy, a nie tylko ich dystrybucja.

Co planuje firma?

Spotkanie z Rockwell Automation było dobrą okazją do bliższego poznania tej amerykańskiej firmy, znanej na naszym rynku m.in. z marki Allen Bradley. Obecnie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej działa ona przez ponad 30 biur lokalnych, zatrudniając łącznie ponad 180 osób i osiąga obroty 50 mln dolarów rocznie. W Polsce Rockwell Automation działa poprzez trzy oddziały – w Katowicach, Warszawie oraz Gdańsku. Filia katowicka, o której pisaliśmy w pierwszym, listopadowym numerze APA, jest nowopowstałym oddziałem firmy. Skupia się on na rozwoju nowych produktów (oprogramowanie), jak też, co jest zdaniem przedstawicieli firmy unikalne w naszym regionie, produkcją falowników średniego napięcia. Z kolei oddział w Gdańsku zajmuje się działalnością R&D w zakresie systemów napędowych.

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele Rockwell Automation przyznali, że rynki Europy Środkowo-Wschodniej, są dla firmy obiecujące, charakteryzują się dużym wzrostem, choć są one jednocześnie bardzo zróżnicowane i wymagające. Zróżnicowanie polega m.in. na istnieniu dużej liczby odmiennych branż, w których firma jest obecna lub takich, które są dla niej potencjalnie perspektywiczne. Niestety, pomimo że Polska jest największym krajem regionu (nie licząc europejskiej części Rosji), pod względem obrotów nasz kraj znajduje się dopiero na trzecim miejscu – za Czechami i Rosją. Zgodnie z planem firmy sprzedaż w kraju powinna wynieść za pięć lat 17 mln dolarów rocznie (w Czechach ma być to blisko 39 mln, a w Rosji 26 mln dol.). Warto dodać, że jest to stosunkowe niewielkie, w porównaniu chociażby z obecnymi obrotami firmy globalnie, które wynoszą 4,4 mld dolarów rocznie.

Historia firmy Rockwell Automation w Polsce nie jest tak długa, jak ma to miejsce w przypadku niektórych jej konkurentów. Nie minął jeszcze wystarczająco długi okres, aby kontrakty, które zostały podpisane w kraju m.in. z niektórymi dostawcami OEM, zostały ukończone. Z tego powodu, jak przyznaje Jiři Vepřek, dyrektor sprzedaży regionu Europy Środkowo-Wschodniej, Rockwell Automation zamierza skoncentrować swoje działania na zwiększeniu udziałów w rynku krajowym. Firma stawia również m.in. na wsparcie techniczne i zamierza zwielokrotnić wysiłki wkładane w organizację szkoleń i seminariów, choć niekoniecznie o wielkości, takiej jak Automation University.

Zbigniew Piątek