Milionowe kontrakty polskich firm na rzecz Europejskiej Agencji Kosmicznej

Polska przystąpiła do Europejskiej Agencji Kosmicznej przed rokiem, stając się jej 20 członkiem. Przez pierwsze 5 lat członkostwa w ESA, 45% opłacanej przez Polskę rocznej składki - około 20 mln euro - będzie wracało do Polski w ramach projektów realizowanych przez nasze firmy. W ubiegłym tygodniu podpisano osiem pierwszych umów wybranych w konkursie, w którym rywalizowały 73 projekty. Do wdrożenia zakwalifikowano 35. Wartość wszystkich umów wyniesie ponad 5 mln euro.

Posłuchaj
00:00

Polscy inżynierowie zbudują m.in. absorbery drgań dla satelitów obserwacyjnych, które przedłużą ich funkcjonowanie. Satelity umieszczane są na orbicie w postaci złożonej i dopiero na miejscu następuje ich właściwe rozwinięcie, które jest wspomagane mikrowybuchami. Przemysław Kułakowski z firmy Adaptronika wyjaśniał, że właśnie o łagodny przebieg tego procesu zadbają polscy naukowcy.

Inna firma dostarczy urządzenie do rozkładania paneli słonecznych satelity. Z kolei Instytut Odlewnictwa z Krakowa opracuje nowy, superlekki materiał, który będzie miał zastosowanie kosmiczne. Polacy będą też pracować nad badaniami systemów bardzo precyzyjnego pomiaru czasu, którego wskazania mogłyby być wykorzystane przez platformę Galileo, która jest europejskim odpowiednikiem amerykańskiego GPS.

W latach 2007-2012 polskie firmy i instytucje złożyły do ESA ponad 130 wniosków. Udało się zrealizować 45 projektów z łącznym budżetem 11,5 mln euro. Kolejny konkurs skierowany do Polaków w ramach Europejskiej Agencji Kosmicznej zostanie ogłoszony na początku 2014 roku.

ESA powstała w 1975 r. i jest jedną z głównych agencji kosmicznych na świecie. Jej siedziba znajduje się w Paryżu. Agencja dysponuje rocznym budżetem na poziomie około 4 mld euro. Posiada kosmodrom w Gujanie Francuskiej, który należy do najkorzystniej położonych tego typu obiektów na świecie. Astronauci agencji biorą udział w misjach do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Opracowany przez nią automatyczny pojazd transportowy ATV zapewnia zaopatrzenie stacji.

źródło: wnp.pl, PAP

Powiązane treści
Polski robot będzie badał grunt Marsa
Google inwestuje miliard dolarów w technologie kosmiczne
Polski penetrator MUPUS ma dzisiaj rozpocząć pracę na komecie
Francuzi przeszkolą polskich naukowców
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Aktualności
Rozbudowa zakładu w Mławie
Obudowy, złącza, komponenty
TraceParts i Leo AI przedefiniują wyszukiwanie części do projektów
Zasilanie, aparatura nn
PGE buduje magazyn energii
Aktualności
Niedobór infrastruktury magazynowej w Europie przekracza wartość 150 mld euro
Aktualności
Nowa inwestycja firmy Marbo
Pomiary
Datalogic wzmacnia partnerstwo ze StayLinked

VARTECH Industry System Cleaner od Texaco – niezawodny sposób w walce z osadami lakierowymi w układach przemysłowych

Powstawanie osadów lakierowych to jedno z kluczowych wyzwań utrzymania ruchu w turbinach, sprężarkach i systemach hydraulicznych. Zanieczyszczenia tego typu skutkują podwyższonymi temperaturami pracy, spadkiem efektywności energetycznej i ryzykiem awarii, które generują kosztowne przestoje. VARTECH Industrial System Cleaner marki Texaco został opracowany tak, aby usuwać osady w trakcie normalnej pracy urządzeń. W połączeniu z olejami Texaco i systematyczną diagnostyką olejową tworzy kompleksowy system ochrony – od czyszczenia instalacji po długookresową kontrolę procesów starzenia. Skuteczność rozwiązania potwierdzają wdrożenia w różnych gałęziach przemysłu.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów