- Współczesny świat mierzy się z szeregiem wyzwań, które realnie wpływają na naszą rzeczywistość, a Polska nie pozostaje bierna względem globalnych przemian. Jeżeli nasza gospodarka chce na nie odpowiedzieć, musimy podwoić wysiłki w obszarze transformacji cyfrowej. Megatrendy będą kształtować nasz rynek przez dekady i to od tego, jak mocno firmy postawią na nowoczesne, cyfrowe rozwiązania i odpowiednich partnerów, będzie zależało, czy utrzymają swoją pozycję rynkową - mówi Maciej Zieliński, CEO Siemens Sp. z o.o.
Globalne megatrendy i digitalizacja - polska perspektywa
Megatrendy kształtują przyszłość naszej cywilizacji wpływając na każdy aspekt życia – od sposobu, w jaki mieszkamy i pracujemy, po relacje międzyludzkie. Wśród nich wyjątkowa jest digitalizacja. Przenika ona wszystkie pozostałe obszary i stanowi fundament współczesnych przemian – wspiera transformację i pełni rolę mechanizmu kontrolnego, umożliwiając precyzyjne zarządzanie oraz optymalizację procesów.
Siemens przedstawia pięć megatrendów, które w najbliższych latach będą wpływać na kierunki cywilizacyjnego rozwoju, w tym światowej gospodarki. Megatrendy to prognozowane zmiany światowej gospodarki, biznesu i społeczeństw. Zrozumienie megatrendów pozwala lepiej przygotować się na przyszłość.

Globalne megatrendy wskazane w raporcie Siemensa
Megatrend nr 1 - zmiany demograficzne
Liczba ludności na świecie przekroczyła 8 mld i będzie nadal rosła, choć nierównomiernie na wszystkich kontynentach. O ile w 2050 r. społeczeństwo Afryki niemal się podwoi, to Europę i Chiny czeka wyraźny spadek liczby mieszkańców. W wielu regionach świata pogłębi się zjawisko starzenia się społeczeństw, co przyniesie rozliczne negatywne konsekwencje społeczne i ekonomiczne. Jednocześnie wzrost gospodarczy będzie w coraz większym stopniu zależał nie od liczby ludności, lecz od postępu w dziedzinie technologii i cyfryzacji.
Prognoza demograficzna dla Polski wypada niekorzystnie. Liczba mieszkańców naszego kraju spada od połowy lat 90. Ma to związek z malejącym wskaźnikiem dzietności kobiet, który według GUS (Rocznik Demograficzny 2023) jest jednym z najniższych na świecie. Drugim czynnikiem jest duża skala emigracji przede wszystkim wśród młodych Polaków. GUS prognozuje, że do 2050 r. liczba ludności rezydującej w Polsce (obywatele plus imigranci) zmniejszy się z obecnych 37,4 mln do 34,2 mln.
Wśród mieszkańców Polski stale rośnie populacja osób w wieku 65+. W 2023 r. stanowiły one 20% ogólnej liczby ludności- 30 lat temu w tej grupie był tylko co dziesiąty mieszkaniec naszego kraju. Według GUS w 2050 r. aż 30% ludności w Polsce będzie miało 65 lat lub więcej. Tym samym znacząco spadnie liczba osób
w wieku produkcyjnym.
Megatrend nr 2 - urbanizacja
Trend przenoszenia się mieszkańców wsi i mniejszych miejscowości do dużych miast będzie postępował na całym świecie. Obecnie na globie są 33 miasta liczące ponad 10 mln mieszkańców, a niektóre z nich – jak Tokio, Szanghaj i New Delhi – są domem dla ponad 20 mln ludzi. Tylko do 2030 r. przybędzie 10 tzw. megamiast, w większości w krajach rozwijających się. W tak wielkich skupiskach ludzi pojawiają się liczne wyzwania związane z ekologią, energetyką, zbiorową komunikacją czy wyżywieniem.
W Polsce w najbliższych dekadach nie prognozuje się powstania miast liczących ponad 10 mln mieszkańców, widać za to trend suburbanizacji, czyli rozrastania się stref podmiejskich. Mimo to istniejące i przyszłe zbiorowości miejskie czekają podobne problemy, z jakimi mierzą się Tokio czy Londyn. Obecnie w miastach mieszka 60% Polaków i wskaźnik ten będzie rósł. Jednocześnie w centrach metropolii liczba mieszkańców spadnie, podobnie jak w całym kraju. Z Prognozy ludności na lata 2023-2060 GUS wynika, że w roku 2050 tylko Warszawa
i Kraków mają mieć więcej ludności niż dziś. Pozostałe z dużych polskich miast stracą od 10 do 25% populacji.
Megatrend nr 3 - glokalizacja
Pandemia COVID-19 z całą mocą uświadomiła światu niepewność dotychczasowych globalnych łańcuchów dostaw. Jednocześnie w ostatnich latach postępuje dekompozycja układu sił w gospodarce światowej. Słabnie dominująca wcześniej rola USA i Europy, a w siłę rosną gospodarki w regionie Azji i Pacyfiku. Z tych powodów megatrendem staje się glokalizacja, czyli produkcja blisko rynków zbytu. Nie musi to oznaczać całkowitej deglobalizacji, o ile współpraca międzynarodowa zostanie oparta na nowych zasadach. Warunkami jej powodzenia są jednak wolność gospodarcza, standaryzacja, redukcja barier technicznych w handlu oraz intensywny rozwój gospodarki cyfrowej.
Mimo wojny na Ukrainie Polska jest postrzegana przez globalnych inwestorów jako kraj bezpieczny. Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w naszym kraju utrzymuje się w ostatnich latach na wysokim poziomie. Polska jest jednym z głównych europejskich beneficjentów trendu reorganizacji łańcuchów dostaw i nearshoringu – twierdzą eksperci firmy doradczej EY w raporcie „Atrakcyjność inwestycyjna Europy 2024”.
Megatrend nr 4 - zmiany środowiskowe
Na świecie wydobywa się i przetwarza ok. 100 mld ton surowców mineralnych, a ilość ta może się podwoić do 2060 r. Tylko do 2030 r. o 65% ma wzrosnąć użycie tworzyw sztucznych, szczególnie groźnych dla istot żywych w ekosystemach morskich. Na całym świecie coraz poważniejszy stanie się problem niedoboru wody na obszarach miejskich, co do 2050 r. zacznie odczuwać kilka miliardów ludzi. Podejmowane dotychczas wysiłki wielu państw nie wystarczą, by w tym stuleciu, zgodnie z założeniami Porozumienia Paryskiego, ograniczyć wzrost globalnego ocieplenia do maksymalnie +1,5°C. Jedyną szansą na osiągnięcie tego celu byłoby skoordynowane przyspieszenie wdrażania technologii cyfrowych praktycznie we wszystkich obszarach życia na całym świecie.
Polska, podobnie jak reszta świata, z powodu nierozważnych ingerencji człowieka w środowisko naturalne, już boleśnie odczuwa zmiany klimatu, takie jak stały wzrost średnich temperatur, susze, powodzie oraz inne ekstremalne zjawiska pogodowe. Według Ministerstwa Środowiska już teraz ekstremalne zjawiska pogodowe kosztują Polskę średnio 6 mld zł rocznie.
Megatrend nr 5 - cyfryzacja
Cyfryzacja przenika każdą branżę i oferuje rozwiązania dla większości wyżej wymienionych wyzwań. Już dziś nowe technologie cyfrowe w niespotykanym tempie napędzają zmiany we wszystkich dziedzinach ludzkiej aktywności, a ten proces będzie przyspieszać. Przewiduje się, że już w 2030 r. 100% mieszkańców Ziemi będzie miało dostęp do internetu, który w najbliższych latach stanie się jeszcze bardziej wydajny dzięki technologii 6G. Maszyny sterowane przez sztuczną inteligencję staną się autonomicznymi narzędziami coraz powszechniej stosowanymi w produkcji, usługach, transporcie, edukacji czy rozrywce. Cyfrowe bliźniaki umożliwią testowanie i optymalizowanie realnych procesów w świecie cyfrowym. Przemysłowe metawersum oparte na sztucznej inteligencji otworzy nowe, fotorealistyczne przestrzenie, w których ludzie będą mogli współpracować i rozwijać swoje kompetencje i kreatywność.
W Polsce w ostatnich latach widać postęp digitalizacji wielu aspektów życia, zarówno w sferze publicznej, jak i prywatnej. Jednak kraje będące liderami cyfryzacji w Unii Europejskiej (według publikacji „Eurostatu Digitalisation in Europe 2024” są to Finlandia, Szwecja, Holandia), modernizują się znacznie szybciej. W rankingu Komisji Europejskiej „Digital Economy and Society Index (DESI)”, mierzącym postępy państw członkowskich UE w zakresie cyfryzacji, w 2023 r. Polska zajęła 21. miejsce, znacząco poniżej średniej unijnej. W „Network Readiness Index”, opracowywanym przez Światowe Forum Ekonomiczne i oceniającym gotowość krajów do wykorzystania technologii cyfrowych, zajęliśmy w 2023 r. miejsce 48., plasując się w środku stawki. W „Global Innovation Index”, który ocenia poziom innowacji w większości krajów świata, Światowa Organizacja Własności Intelektualnej umiejscowiła nas w 2023 r. na 39. miejscu, nieco powyżej średniej.

Źródło: Siemens