Siódma oś i zestaw do zarządzania przewodami dla robotów współpracujących
| Prezentacje firmowe RobotyZarówno duże, jak i średnie firmy produkcyjne są coraz bardziej zainteresowane automatyzacją żmudnych i powtarzalnych zadań. Wciąż jednak jesteśmy daleko od w pełni zautomatyzowanych procesów, a produkcja i montaż nadal wymagają interakcji z człowiekiem. Szacuje się, że do 2025 r. roboty współpracujące będą stanowić prawie 35% wszystkich sprzedanych robotów przemysłowych.
Coboty, czyli roboty współpracujące, charakteryzują się łatwością programowania oraz szybką adaptacją do nowych funkcji. Przeznaczone są do wykonywania różnorodnych zadań związanych z obsługą krótko-, średnio- i wielkoseryjnej produkcji. Co więcej, mogą bezpiecznie pracować z człowiekiem, bez konieczności stosowania specjalnych barier, wygrodzeń czy innych zabezpieczeń.
Pięciokrotnie większy obszar roboczy dzięki siódmej osi dla robotów UR
Jednym z czynników ograniczających roboty współpracujące cztero-, pięcio- lub sześcioosiowe jest to, że są one nieruchome. Zazwyczaj przykręca się je do podłoża w ustalonej pozycji, aby mogły pracować w określonej przestrzeni roboczej. Ten stan rzeczy zdecydowanie zmienia dopiero dodanie siódmej osi.
Firma igus oferuje właśnie taką siódmą oś, gotową do podłączenia, dzięki której robot może poruszać się na odległość kilku metrów. Nowy, kompletny system składa się z bezobsługowej osi z paskiem zębatym drylin ZLW z odpowiednią płytą adaptera, silnika, e-prowadnika z przewodami i oprogramowania. W celu łatwej integracji osi, a tym samym robota, firma igus opracowała dwa zestawy adapterów dla robotów UR. Umożliwiają one szybką, a przede wszystkim niskokosztową, automatyzację. Do regulacji liniowej przewidziano bezsmarową, lekką oś płaską o skoku do 6 m i dokładności pozycjonowania 0,5 mm za pomocą zestawu liniowego drylin. Aby zapewnić łatwe połączenie osi z robotem, igus oferuje teraz całościowe rozwiązania dla robotów UR3, UR5 i UR10, robotów robolink DP i robotów DCi.
"Klient, który nabędzie nowy, kompletny system, otrzymuje z jednej strony płytę adaptera do łatwego mocowania robota i e-prowadnika do osi, a z drugiej odpowiednie rozwiązanie integracyjne, czyli szafę sterowniczą z przewodami, sterownik silnika i odpowiednie oprogramowanie", wyjaśnia Kamil Niemyjski, menedżer ds. niskokosztowej automatyzacji w igus Sp. z o.o. "W przypadku robotów UR dostarczamy UR-CAP jako rozwiązanie do bezpośredniej integracji, zawierające wszystkie potrzebne moduły elektryczne".
Oznacza to, że robota można zainstalować i uruchomić w ciągu zaledwie kilku minut.
Ochrona przewodów na robotach
Nowy, współpracujący zestaw do zarządzania kablami dla robotów, uniwersalnie zaprojektowanymi uchwytami mocującymi na rzepy i ponad 100 ogniwami innowacyjnego e-prowadnika triflex R, zapewnia doskonałą ochronę przewodów w porównaniu do peszli.
"System dresspack triflex R zaprojektowaliśmy z myślą o zastosowaniach zrobotyzowanych, ponieważ środowisko, w którym pracują roboty, jest bardzo wymagające. E-prowadnik umożliwia prowadzenie przewodów we wszystkich osiach, zapewnia kompletny system ochrony i gwarantuje płynny, elastyczny ruch tak niezbędny w robotyce", mówi Michał Czepczyk, menedżer produktu triflex w igus Sp. z o.o.
Uchwyty mocujące na rzepy z podkładką antypoślizgową można zamocować wokół ramienia cobota o dowolnej średnicy, co ułatwia inżynierom wybór zestawu niezależnie od producenta robota. Wsporniki są również łatwe w montażu i mają zaokrąglone krawędzie, aby zmniejszyć ryzyko obrażeń osób wchodzących w interakcję z cobotami. Podstawową zaletą elastycznych, formowanych wtryskowo uchwytów jest to, że idealnie dopasowują się do konturów robota. Dzięki mocowaniu za pomocą bezsilikonowej taśmy Velcro zaciski triflex R COB są antypoślizgowe. Ponadto do przyłącza montuje się różne opcje uchwytów montażowych. Niewątpliwie jest to rozwiązanie stosowane jako opcja niskokosztowa.
igus
www.igus.pl