Choć proces produkcji przedmiotów branży stolarskiej nadal w dużej mierze polega na pracy ręcznej, to coraz częściej firmy decydują się na wprowadzenie robotów, które wyróżniają się imponującą precyzją i powtarzalnością. Redukuje to poziom błędów, co przynosi jeszcze większe korzyści w zakresie wydajności i jakości oraz stanowi ważny czynnik dla zwiększenia konkurencyjności.
Success story na przykładzie firmy Dobry Stolarz
Jednym z przykładów przedsiębiorstw z branży stolarskiej, które zdecydowały się na automatyzację procesu w swoim zakładzie, jest firma Dobry Stolarz. Zadaniem postawionym przed integratorem było tu usprawnienie procesu szlifowania elementów z drewna. Produkcja w branży stolarskiej często jest pracochłonna, monotonna i wymagająca pod względem fizycznym. Automatyzacji poddano więc czynności, w trakcie których wykonuje się wiele ruchów i następuje przekładanie elementu, a mianowicie ręczną obróbkę na szlifierce i polerce oraz gratowanie. Proces, do którego potrzebne było wdrożenie robota, charakteryzował się wysokim stopniem monotonności, był wykonywany ok. 500‒600 razy w ciągu zmiany i polegał na obróceniu niewielkiego detalu drewnianego na ściernicy listkowej.

Jak mówi Wojciech Gąska, prezes firmy Dobry Stolarz: "Do tej pory była to praca możliwa do wykonania wyłącznie za pomocą rąk. Jeden z problemów stanowiła bliskość rąk i ściernicy oraz ryzyko drobnych urazów".
Kolejny czynnik to powtarzalność, która w odniesieniu do elementów przeznaczonych do branży kosmetycznej (tarki do stóp), gdzie estetyka pozostaje kwestią kluczową, ma zasadnicze znaczenie. W przypadku pracy wykonywanej przez człowieka jest ona do pewnego stopnia ograniczona. Równie istotnym założeniem było wyprodukowanie określonej liczby elementów w zadanym czasie.
Robot współpracujący czy przemysłowy?
Firma Dobry Stolarz początkowo zdecydowała się na zakup jednego z robotów współpracujących, które znajdują szerokie zastosowanie w przemyśle, ale nie zawsze nadają się do wszystkiego. Po rozmowie z właścicielem firmy integratorskiej Arama, Konradem Ochalikiem, wybór padł jednak na robota przemysłowego.
"Znając procesy obróbek stolarskich, z racji kilkuletniego doświadczenia zdobytego przed laty, stanowczo nalegałem na zmianę koncepcji i użycie robota przemysłowego z dużym zasięgiem, mającego dużą sztywność oraz szybkiego, ponieważ czas cyklu był ściśle określony", mówi Konrad Ochalik.
Jak w większości tego typu przypadków, o wyborze konkretnego producenta robota zadecydowało jego wieloletnie doświadczenie w podobnym zakresie, kilkanaście wdrożeń na koncie, praktyczność rozwiązań i lokalizacja fabryki w Europie. W tych aspektach Yaskawa spełniała wszystkie wymagania. Jak podkreśla integrator, firma Arama, decydujące znaczenie miały wysoka jakość produktów i realizacja projektów na najwyższym światowym poziomie.
Robot przemysłowy Yaskawa GP25
Na stanowisku do obróbki elementów drewnianych wdrożono robota Yaskawa GP25. Przy wyborze tego modelu liczyły się sztywność konstrukcji i szybkość poruszania, pozwalająca na osiągnięcie żądanego czasu cyklu ściśle określonego przez klienta. GP25 należy do robotów ogólnego przeznaczenia. 6-osiowy, o udźwigu 25 kg i charakteryzujący się dobrymi parametrami dokładności oraz pozycjonowania, jest najczęściej wykorzystywany do przenoszenia elementów i wspomagania obróbki mechanicznej. W przypadku tego konkretnego zastosowania ważny był też zasięg robota (1730 mm), który pozwolił na obsługę wszystkich peryferii, czyli magazynku wejściowego na detale do obróbki, szlifierki, modułu przechwytu detalu, modułu czyszczenia chwytaka z pyłu oraz palety wyjściowej. Robot doskonale sprawdził się, dokładnie odwzorowując ruchy, a nawet zwiększając wydajność procesu – pracownicy mogli zaś zostać oddelegowani na inne stanowiska.


Yaskawa GP25 w akcjiCase Study z robotem GP25 w procesie szlifowania i gratowania: Dobre perspektywy na przyszłośćPoczątkowe obawy klienta, wynikające z nieznajomości technologii, szybko zostały rozwiane. Zaproponowane rozwiązanie poprawiło i przyspieszyło procesy, które dla ludzi były monotonne i męczące. Wprowadzenie robota na stanowisko obsługiwane dotychczas przez człowieka daje gwarancję powtarzalności procesu, której nie można było zapewnić w przypadku prac wykonywanych przez pracowników. Jak podkreśla prezes Wojciech Gąska, założenia i wdrożone rozwiązania spełniają pokładane w nich nadzieje. Dalszy rozwój w zakresie automatyzacji procesu zależy w dużej mierze od sytuacji gospodarczej. ![]() ![]()
Yaskawa info.pl@yaskawa.eu.com
Powiązane treści
Zobacz więcej w kategorii: Prezentacje firmowe
![]()
Obudowy, złącza, komponenty
Jak wybierać złącza fotowoltaiczne i jak prowadzić okablowanie?
![]()
Komunikacja
Nowe niezarządzalne przełączniki REG dla automatyki budynkowej
![]()
Roboty
Ramię w ramię: w jaki sposób połączenie technologii i wiedzy branżowej pozwala dostarczać rozwiązania z zakresu automatyzacji eliminujące kluczowe problemy
![]()
PLC, HMI, Oprogramowanie
Nowy standard w kompaktowej automatyce – ecomatDisplay 4.3’’
![]()
Przemysł 4.0
Modułowe rozwiązania z zakresu automatyki zwiększające efektywność logistyki
![]()
Przemysł 4.0
COM-HPC Mini - nowa era modułowych systemów obliczeniowych w kompaktowym formacie
Zobacz więcej z tagiem: Roboty
Cała branża automatyki. Twoje pytania.
Poszukuję produktu lub usługi
Chcę skontaktować się z firmą
Mam pytanie ogólne
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B
Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz
Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
|