Expopower - kolejny rok regresu

| Gospodarka Artykuły

Targi Expopower, które odbywają się łącznie z targami Greenpower, to przez lata druga po Energetabie z największych krajowych wystaw w branży energetyki. Stabilnie ewoluuje ona jednak w kierunku konferencji z dodatkiem targów i nic nie wskazuje na zmianę tego trendu. W tym roku w Poznaniu zaprezentowały się firmy z Polski i kilku innych krajów, przedstawiając produkty oraz usługi z obszaru dystrybucji i rozdziału energii elektrycznej, elektrotechniki, a także te związane z energetyką odnawialną.

Expopower - kolejny rok regresu

Na imprezie tradycyjnie przyznano szereg nagród, w tym złote medale targowe, które trafiły do sześciu przedsiębiorstw - w większości producentów krajowych.

Obserwując w ostatnich latach targi można stwierdzić, że odnotowują one regres. Tym razem lista wystawców obejmowała jedynie 108 firm, wliczając w to firmy niebędące dostawcami branżowymi, podczas gdy dwa lata temu było ich około 200. Również wymieniana przez organizatorów liczba odwiedzających targi była o ponad 15% niższa niż w roku poprzednim i wyniosła 6,5 tys. osób. Spadki było widać, zaś alejki targowe bardziej przypominały te z ostatniej edycji targów Automa niż znane z Energetabu.

Na plus wystawy należy zaliczyć udane seminaria i konferencje. Te ostatnie poświęcone były m.in. energooszczędności w oświetleniu oraz instalacjom elektrycznym. W Poznaniu odbył się również: kongres Energia.21, konferencja GasReg.21 oraz InnoPower Forum. O ile jednak w tym zakresie organizatorom należą się pochwały, o tyle widać, że pomysły na część wystawienniczą się kończą, z czego zresztą korzystają konkurencyjne targi lubelskie Energetics.