Rozwiązanie wpisuje się w rosnące wykorzystanie automatyzacji w budownictwie, które odpowiada na braki kadrowe, potrzebę zwiększenia efektywności prac oraz ograniczenia wpływu inwestycji na środowisko. Maszyna miała swoją premierę w Austrii, Czechach, na Słowacji i Węgrzech – obecnie debiutuje w Polsce.
Robotyzacja w budownictwie a zrównoważony rozwój
Budownictwo odpowiada za około 34% globalnych emisji gazów cieplarnianych. Według raportu „Global Status Report for Buildings and Construction 2024/2025” w 2024 roku emisje w sektorze nie wzrosły, a coraz większy udział mają odnawialne źródła energii i materiały z recyklingu. Zastosowanie robotów pozwala skrócić czas realizacji inwestycji, co oznacza oszczędność kosztów oraz mniejszy ślad węglowy.
- Na przestrzeni lat wprowadziliśmy wiele rozwiązań, które zmieniały sposób myślenia o procesie budowlanym i stawały się standardem w branży – od poryzowanych pustaków ceramicznych łączonych na pióro i wpust, przez oferowanie gotowych systemów, aż po suchą zaprawę w pianie. Dziś robimy kolejny milowy krok – prezentujemy robota murarskiego, który może stać się codziennym wsparciem na placach budowy. Stoimy u progu nowej rzeczywistości, w której cyfryzacja będzie odgrywać kluczową rolę w całym rozwoju branży, a wienerberger – jako jej aktywny uczestnik – chce tę rewolucję nie tylko współtworzyć, ale też udostępniać ją wszystkim inwestorom i deweloperom, którzy szukają nowoczesnych i zrównoważonych rozwiązań – mówi Mirosław Jaroszewicz, Dyrektor Zarządzający Wienerberger w Polsce.
Technologia i zasada działania
Robot murarski pracuje na wcześniej przygotowanej pierwszej warstwie muru, zarówno w warunkach wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Do pracy wymaga jedynie dostępu do prądu i wody. Wyposażony w zaawansowane czujniki, precyzyjnie układa cegły, automatyzując proces murowania i zwiększając bezpieczeństwo oraz efektywność prac.
Maszyna wykorzystuje pustaki Porotherm 25 500 Dryfix, które dzięki specjalnym zagłębieniom umożliwiają robotowi pewne chwytanie i manipulowanie elementami. Do ułożenia 1 m² ściany potrzeba zaledwie ośmiu pustaków, a zastosowanie pianokleju eliminuje konieczność mieszania zaprawy w betoniarce i zużycia wody, zapewniając czystość i suchość placu budowy.
Robot jest w pełni mobilny – po osiągnięciu maksymalnego zasięgu samodzielnie przemieszcza się wzdłuż murowanej ściany, bez potrzeby ręcznego przestawiania. W przypadku konieczności transportu na większą odległość wykorzystywany jest elektryczny wózek widłowy.
Współpraca człowieka z maszyną
Obsługa robota nie wymaga specjalistycznych uprawnień ani wykształcenia technicznego. Wystarczy krótkie szkolenie i udział dwóch osób: operatora, który steruje maszyną za pomocą tabletu, oraz pomocnika technicznego odpowiedzialnego za dostarczanie pustaków. Robot przejmuje powtarzalne i czasochłonne zadania, pozwalając pracownikom skupić się na bardziej wymagających elementach konstrukcji.
Realizacje i plany rozwoju
Obecnie Wienerberger dysponuje siedmioma robotami murarskimi, które zrealizowały już 12 inwestycji, m.in. w Czechach i Wielkiej Brytanii. Wśród projektów znalazły się osiedla mieszkaniowe, przedszkole, dworzec oraz bank w czeskiej Pradze o powierzchni ponad 5 tys. m². Firma planuje stopniowe zwiększanie liczby urządzeń.
W kolejnych latach przewidziana jest integracja robota z systemami modelowania informacji o budynku (BIM), co pozwoli na jeszcze lepsze planowanie i optymalizację procesów budowlanych.
Wydajniej i bezpieczniej
Według danych Międzynarodowej Federacji Robotyki (IFR) pod koniec 2023 roku na świecie działało prawie 4,3 mln robotów przemysłowych. Najwięcej – 70% nowych instalacji – zrealizowano w Azji, 17% w Europie i 10% w obu Amerykach.
Jak szacuje Deloitte w analizie „Perspektywy branży budowlanej na rok 2025”, ponad 50% firm budowlanych na świecie wykorzystuje roboty do transportowania materiałów, prac spawalniczych czy działań w miejscach o podwyższonym ryzyku. Z badania przeprowadzonego na zlecenie ABB wśród dwóch tysięcy firm budowlanych w Europie, USA i Chin wynika, że w ciągu dekady 80% z nich planuje zwiększenie robotyzacji na placach budowy.
Jednym z powodów jest brak kadry. Młodzi pracownicy rzadziej wybierają zawody budowlane, wskazując kwestie bezpieczeństwa jako główną barierę. Na pracowników budowlanych przypada około 30% wszystkich urazów w miejscu pracy, a ryzyko wypadku śmiertelnego jest w tej branży cztery razy większe niż w innych sektorach. Wykorzystanie robotów może to ryzyko ograniczyć.
Źródło: wienerberger