Czy warto być trendy?

| Prezentacje firmowe Artykuły

Stojąc u progu kolejnych zmian dotyczących sprawności silników elektrycznych, warto zadać sobie tytułowe pytanie. Trend do bycia przyjaznym środowisku powstał kilka lat wcześniej, zanim jeszcze przepisy z nim związane stały się obowiązkiem. W latach 2007-2008 działał Polski Program Efektywnego Wykorzystania Energii w Napędach Elektrycznych (PEMP). Jego zadaniem było wprowadzenie mechanizmów zachęt finansowych mających na celu transformację rynku w kierunku zwiększenia w nim udziału urządzeń energooszczędnych.

Czy warto być trendy?

Programem były objęte trójfazowe silniki indukcyjne z zakresu mocy 1,1÷90 kW 2P i 4P. W tym projekcie brało udział tylko kilku producentów silników celem promowania zakupu silników energooszczędnych klasy EFF1. Wiodącym uczestnikiem była firma Tamel, która miała w swojej ofercie silniki wysokosprawne. Dzięki wsparciu PEMP możliwe było oferowanie tego asortymentu w konkurencyjnych cenach w porównaniu do ówczesnych standardów, jakimi były silnika klasy sprawności EFF2. Program trwał przez dwa lata, po czym w roku 2009 się on zakończył.

W KIERUNKU ENERGOOSZCZĘDNOŚCI

Przełomową okazała się data 16.06.2011, kiedy w krajach Unii Europejskiej powstał obowiązek stosowania silników wysokosprawnych o klasie sprawności IE2 (wg normy IEC 60034-30:2008). Ta data na pewno została dobrze zapamiętana nie tylko przez producentów silników elektrycznych, ale i odbiorców.

Pojawiła się pewna konsternacja w jaki sposób rynek zareaguje na te zmiany gdyż oprócz zmian konstrukcyjnych pod kątem elektrycznym i mechanicznym zmianie uległy również koszty produkcji, a co za tym idzie - również ceny.

Biorąc pod uwagę fakt, iż to właśnie cena determinuje w dużej mierze zakup, obawy te nie były bezpodstawne. Jednak wspólna odpowiedzialność za obowiązek podążania zgodnie z Rozporządzeniem Komisji (WE) nr 640/2009 z dnia 22 lipca 2009 roku spowodowały, że rynek zaczął kupować silniki IE2.

TAMEL - PRZED WYMOGAMI RYNKOWYMI

Kierunek w jakim podążał rynek oraz perspektywa kolejnych kroków związanych z wprowadzaniem silników wysokosprawnych IE3 stały się motorem napędowym dla fabryki Tamel, która już w roku 2012 posiadała w swojej ofercie silniki wysokosprawne IE3 w zakresie 0,75÷375 kW 2P/4P/6P. Dodatkowym atutem okazał się system umożliwiający swobodne modyfikowanie sposobu montażu silników jak również możliwość doposażenia silnika "z półki" w dodatkowy asortyment jak hamulce, enkodery czy zespoły obcego chłodzenia. Produkt ten zaczął zdobywać uznanie u coraz szerszej grupy odbiorców.

Dzięki determinacji w dążeniu do uzyskania możliwie najlepszej sprawności fabryka Tamel w kwietniu 2013 roku zaprezentowała silnik w klasie IE4 (Super Premium) na targach w Hanowerze. Zoptymalizowana konstrukcja oraz użycie wysokiej jakości materiałów pozwoliły osiągnąć tą sprawność. Początkowo niewielki zakres silników IE4 obecnie zamyka się w mocach 30÷375 kW 2P i 4P.

ENERGOOSZCZĘDNOŚĆ POZA EUROPĄ

Sytuacja związana z obowiązkiem stosowania silników wysokosprawnych wybiega dalej poza Europę. Przykładem mogą być Stany Zjednoczone, które od 19.12.2010 roku wprowadziły do obiegu silniki wykonane wg NEMA Premium Efficiency (europejski odpowiednik silników IE3 dla 60 Hz). Biorąc pod uwagę potrzeby tego rynku Tamel posiada w swojej ofercie silniki NEMA Premium 1÷500 HP 2P/4P od 2013 roku, natomiast w 2014 roku zakres ten został poszerzony o silniki 6P oraz silniki 8P w wykonaniu NEMA EPACT. Dzięki podążaniu za trendem Tamel jest jednym z nielicznych producentów silników elektrycznych w Europie posiadającym w swojej ofercie silniki NEMA Premium.

CO Z SILNIKAMI DO STREF ZAGROŻONYCH WYBUCHEM?

Ciekawym jest również fakt, iż duża część klientów wykazuje zainteresowanie silnikami wysokosprawnymi niepodlegającymi tej dyrektywie (mowa głównie o silnikach przeznaczonych do stref zagrożenia wybuchem wg ATEX 94/9/WE). Z kolei Rozporządzenie Komisji (UE) Nr 4/2014 poszerza zakres silników objętych wymogami dotyczącymi minimalnej sprawności.

Rozszerzenie zakresu temperatury otoczenia pracy silników do +60°C, praca w temperaturze roboczej powyżej 400°C czy też wysokości do 4000 m n.p.m. sprawiają, iż próba "obejścia" przepisów przestaje być opłacalna. Poprzez tego typu działania, klienci zdecydowanie chętniej sięgają po silniki wysokosprawne.

WARTO BYĆ TRENDY

Dzisiaj jednoznacznie widać, w którym kierunku podąża rynek. Na te sygnały nie można być głuchym i powinny one jednoznacznie przekonać producentów silników elektrycznych do tego, że jednak warto być trendy - i to nie tylko ze względu na prestiż, ale również dlatego, że kryje się za tym potencjalny, duży biznes.

ATB TAMEL S.A.
www.tamel.pl