Audyt energetyczny typu walk-through w zakładzie przemysłowym
| TechnikaPrzeprowadzenie w zakładzie produkcyjnym nawet wstępnego audytu energetycznego ma duże znaczenie w dążeniu do zmniejszenia zużycia energii. Mimo różnic w profilu produkcji poszczególnych zakładów, możliwości z punktu widzenia poprawy efektywności energetycznej bywają podobne, dlatego że w zakładach produkcyjnych występują podobne systemy, obiegi i urządzenia wykorzystujące energię: układ sprężonego powietrza, pary, ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji, chłodzenia, system oświetlenia, napędy elektryczne, itd.
Przedstawiciele zakładów produkcyjnych mają często problem ze zrozumieniem pojęcia audytu energetycznego. W jednych zakładach oczekuje się, że będzie on oparty na głębokiej analizie techniczno-finansowej, z planowaniem inwestycji podobnie jak to ma miejsce w przypadku feasibility study, w innych natomiast, że będzie to jedynie pobieżne sprawdzenie istniejących instalacji w celu zasygnalizowania miejsc i przyczyn marnotrawienia energii dla późniejszego uruchomienia inwestycji i wdrożenia działań naprawczych.
CZYM JEST AUDYT WALK-THROUGH?
Funkcjonuje wiele definicji audytu energetycznego. Dla potrzeb niniejszego artykułu przytaczam definicję, która moim zdaniem jest najbardziej trafną i zwięzłą: "audyt energetyczny to analiza głównych ścieżek przepływu energii, w celu znalezienia możliwości poprawy ich efektywności, a co za tym idzie obniżenia zakładowych kosztów energii".
Audyt zawiera w sobie wiele czynności służących wykryciu ewentualnych nieprawidłowości w poszczególnych układach funkcjonujących w zakładzie produkcyjnym. Audyty typu walk-through (spacer) nie biorą pod uwagę nakładów inwestycyjnych, lecz wyliczają potencjalne wielkości oszczędności energii do osiągnięcia po zastosowaniu się do zaleceń poaudytowych.
Nakłady inwestycyjne na tym wstępnym etapie są bardzo trudne do oszacowania, gdyż zależą one między innymi od tego jakie urządzenia i u kogo zostaną zakupione a także czy zakład produkcyjny w całości i dokładnie zastosuje się do zaleceń audytorów. Efekty energooszczędne mogą być także osiągnięte poprzez modyfikację technologii, której wstępny audyt nie analizuje ze względu na złożoność i czasochłonność takiej analizy.
Dlatego eksperci przy wykonywaniu wstępnego audytu radzą jedynie co zrobić, najczęściej beznakładowo lub niskonakładowo. Nieprawdą jest bowiem, że tylko wysokie nakłady gwarantują rezultat w postaci dużych oszczędności energii. Większość przyczyn strat energii czy też niskiej sprawności jej przemian tkwi bowiem w tzw. błędzie ludzkim, czyli złym zaprojektowaniu, złym dobraniu urządzeń, złych nastawach, nieodpowiednim reżimie pracy, czyli mówiąc najogólniej w nieprzestrzeganiu dobrych praktyk inżynierskich.
ILE TO KOSZTUJE?
Trudno jest odpowiedzieć na pytanie, ile kosztuje audyt. Nie ma bowiem możliwości dokładnego oszacowania ceny audytu bez wykonania wstępnej wizyty w konkretnym zakładzie. Najuczciwiej byłoby wycenić audyt podpisując umowę, w której cena audytu wyliczona byłaby jako procent od uzyskanych dzięki jego zaleceniom oszczędności.
Pojawiają się tu jednak trudności z bezstronną oceną osiągniętych oszczędności. Zakład produkcyjny, ponieważ płaci procent od uzyskanych oszczędności, będzie się starał je umniejszyć, firma audytorska zaś działać będzie w kierunku wykazania, że każda zaoszczędzona przez zakład w okresie poaudytowym kilowatogodzina jest rezultatem wykonanego audytu. Dla uniknięcia kłopotów lepiej jest wycenić audyt w sposób tradycyjny - kosztorysowy.
W praktyce przy kosztorysowej metodzie wyceny audytu, po wstępnej wizycie w zakładzie produkcyjnym i ustaleniu przez zainteresowane strony zakresu audytu, audytorzy nie mają problemu z podaniem ceny audytu. Uwzględnia się w niej miedzy innymi takie elementy, jak: godzinowy koszt pracy audytorów przy wykonywaniu pomiarów i tworzeniu raportu, koszty dojazdu do zakładu, noclegów a nawet koszty ubezpieczenia własnego sprzętu pomiarowo-diagnostycznego oraz inne koszty związane z przeprowadzeniem audytu doliczając do tego oczywiście marżę.
MOŻLIWE OSZCZĘDNOŚCI
Audyt energetyczny typu walk-through jest wart przeprowadzenia. Ze praktyki wynika bowiem, że jego wyniki pozwalają zakładowi zaoszczędzić nawet 10% do 15% energii rocznie. Chociaż taki audyt nie wchodzi głęboko w szczegóły i nie zagłębia się w kwestie technologiczne, jednak jest pierwszym, poważnym krokiem podejmowanym przez przedsiębiorstwo w kierunku ograniczenia kosztów energii.
Poniżej zaprezentowano przykładową procedurę audytu, która nie odbiega zasadniczo od inżynierskiego standardu stosowanego przez różne firmy audytorskie na całym świecie.
PRZYKŁADOWY AUDYT: PRZED WIZYTĄ
Pierwszym jej etapem jest dotarcie do konkretnego zakładu przemysłowego i przekonanie go do celowości wykonania audytu i korzyści z niego płynących. Wydaje się to proste, lecz niestety nie zawsze tak jest. Decydenci w zakładach produkcyjnych mają różne obawy związane z audytem. Często występują rozmaite przeszkody natury technicznej uniemożliwiające audyt: na przykład brak dostatecznego opomiarowania w zakładzie.
Problemem bywa też poufność informacji. Wiele firm chce chronić swoje dane finansowo-produkcyjne i obawia się, że audytor może, często nawet nieumyślnie, ujawnić uzyskane informacje. Nie zawsze podpisanie klauzuli poufności likwiduje te obawy. Istnieje również obawa, iż audyt, który dla wielu osób kojarzy się z kontrolą, wykaże jakieś zaniedbania i tym samym narazi odpowiedzialnych na konsekwencje służbowe.
Kolejnym etapem procedury audytu jest kwestionariusz przedaudytowy zbierający wstępne dane o zakładzie na etapie zanim fizycznie pojawią się tam audytorzy. Istotne jest, aby kwestionariusz był jak najprostszy i odwoływał się do danych, które są łatwo dostępne w przedsiębiorstwie. W praktyce jego wypełnienie przez zakład produkcyjny wymaga zaangażowania personelu kilku działów.
Kwestionariusz dotyczy bowiem nie tylko danych energetycznych, ale także zawiera dane dotyczące produkcji, zakupów itp. Ważnym elementem kwestionariusza jest pytanie o oczekiwany przez zakład zakres audytu i o historię audytów. Chodzi o to, by dowiedzieć się czy zakład ma już doświadczenie audytowe, a jeśli tak, to zdobyć informacje co wykazały poprzednie audyty i jakie działania pro-efektywne zostały już wdrożone.
WIZYTA WSTĘPNA I AUDYT WŁAŚCIWY
Następnym etapem jest wstępna wizyta audytorów w zakładzie przemysłowym. Ma ona na celu uzupełnienie danych z kwestionariusza, ich weryfikację oraz wyjaśnienie występujących w nim nieścisłości. Służy także fizycznemu zapoznaniu się z zakładem, jego topografią, strukturą instalacji w celu przygotowania dokładnego planu audytu. Wizyta ma także na celu pomoc w przygotowaniu własnego sprzętu pomiarowo-diagnostycznego do zabrania na audyt oraz ustaleniu miejsc i sposobów wykonywania pomiarów.
Jest to wizyta jednodniowa i zakłada spotkanie audytorów z kadrą inżynierską audytowanego zakładu. Jednak w praktyce, aby nie dezorganizować funkcjonowania zakładu, nie angażuje się wielu inżynierów - wystarczy, że obecny będzie główny energetyk lub kierownik produkcji czy też główny technolog, który w razie potrzeby skontaktuje audytorów z odpowiednimi osobami mogącymi udzielić szczegółowych wyjaśnień na temat funkcjonowania konkretnych układów.
Przed przystąpieniem do kolejnego etapu, jakim jest właściwy audyt typu walk-through należy upewnić się czy wszystko jest właściwie przygotowane i uzgodnione między stronami tak, aby obchód zakładu i pomiary mogły odbyć się sprawnie. Dobrze jest uzyskać ogólny plan zakładu i schematy rozprowadzania poszczególnych mediów.
Ważny jest także wybór właściwych instalacji do audytu tj. takich, które są najbardziej energochłonne i posiadają duży potencjał oszczędności. Istotne jest określenie czasu poszczególnych pomiarów do wykonania. Główne pomiary z reguły trwają 24 godziny - zakłada się, że procesy w zakładach zachodzą dobowo; wyjątkiem są weekendy. Audyt typu walk-through wykonywać powinna grupa audytorów składająca się z dwu do sześciu ekspertów, zależnie od zakresu tematycznego. W związku z tym należy pamiętać o podziale zadań wśród członków grupy audytorskiej.
Audyt właściwy trwa przeciętnie dwa dni, więc należy wykonać go sprawnie jednocześnie nie utrudniając funkcjonowania zakładu. Audytorzy przemieszczają się po zakładzie badając ścieżki przepływu energii i wykonują odpowiednie pomiary. Są dwie szkoły związane z kierunkiem audytowana ścieżek tj. od miejsca generacji lub źródła zewnętrznego mediów do miejsca ich zużycia lub na odwrót. Obserwacje i pomiary dotyczą miejsc na drodze przepływu energii, w których tracona jest energia. Powody tych strat bywają różne: nieszczelność instalacji, kiepska izolacja, nieprawidłowo dobrane parametry techniczne, złe nastawy regulatorów, niewłaściwe reżimy pracy urządzeń, itp.
RAPORT I PREZENTACJA WYNIKÓW
Na podstawie przeprowadzonych pomiarów i obserwacji sporządza się raport, który jest kolejnym etapem procedury. Raport powinien składać się z trzech części: pierwszej - opisującej stan faktyczny, drugiej - prezentującej propozycje modyfikacji systemów lub zmian i trzeciej - zawierającej obliczenia inżynierskie wykazujące potencjał energii do zaoszczędzenia.
Audytor ma z reguły przygotowane gotowe formatki umożliwiające sprawne notowanie odczytów i uwag, pomocne przy późniejszej redakcji raportu oraz narzędzia obliczeniowe do bilansowania energii. Objętość raportu liczy przeciętnie około 30-40 stron i jest do przygotowania w terminie jednego miesiąca.
Na początku każdego raportu znajduje się podsumowanie jego wyników w formie tabelarycznej przeznaczone dla kadry zarządzającej zakładu. Często osoby zarządzające zakładem produkcyjnym bardziej od analizy technicznej interesuje informacja o potencjalnych oszczędnościach finansowych wynikłych z działań audytowych, zatem podsumowanie musi uwzględniać ten fakt i uwypuklić kwestie oszczędności finansowych.
Raport opatrzony jest tabelami zbiorczymi dla poszczególnych instalacji; opiera się on na prostych obliczeniach inżynierskich. Wychodzi się z założenia, sprawdzonego w praktyce, że ogólna analiza najważniejszych parametrów energetycznych daje często wynik obarczony mniejszym błędem niż skomplikowana analiza przypadku.
Końcowym etapem całej procedury jest prezentacja wyników. Większość zakładów chętnie zaprasza audytorów, którzy prezentują wyniki przeprowadzonego audytu i objaśniają podstawy wyciągniętych wniosków oraz odpowiadają na pytania kadry inżynierskiej i menadżerów danego zakładu zgromadzonych w czasie prezentacji.
PO AUDYCIE: MONITOROWANIE POSTĘPÓW
Po upływie pewnego czasu od momentu zakończenia audytu audytorzy kontaktują się z zakładem ponownie w celu dowiedzenia się czy i w jakim zakresie przedsiębiorstwo zastosowało się do ich zaleceń. Chcą tym samym zorientować się na ile efektywny i przydatny był audyt. Jednak ich zadanie tutaj się kończy; nie biorą oni bowiem odpowiedzialności za realizację ich zaleceń przez zakład.
Monitorowanie działań zakładu przez audytorów jest zwykle ograniczone. Zlecający audyt zresztą nie oczekują tego i wykorzystują przy realizacji zaleceń poaudytowych własne kontakty, posiadają własne procedury inwestycyjne, wypróbowanych poddostawców czy też dostęp do konkretnych technologii umożliwiający podjęcie zalecanych działań.
Sukces audytu typu walk-through z reguły skutkuje zainteresowaniem zakładu do pójścia dalej w zaawansowane działania energooszczędne wymagające przeprowadzenia szerszych inwestycji i wtedy występuje konieczność przeprowadzenia pełnego audytu energetycznego.
Marek Pawełoszek
Specjalista ds. efektywności energetycznej
Schneider Electric Polska
www.schneider-electric.com