Czy roboty zmienią branżę budowlaną?

| Gospodarka Roboty

Coraz więcej firm budowlanych wskazuje na deficyt wykwalifikowanej siły roboczej, a 81% podmiotów planuje wdrożyć roboty w ciągu najbliższej dekady. Duży wpływ na inwestycje branży w robotykę ma bezpieczeństwo i kwestie środowiskowe. Roboty mają pomóc sprostać kluczowym wyzwaniom, z jakimi boryka się branża, czyli tworzeniu przystępnych cenowo i przyjaznych dla środowiska mieszkań i domów, a także zmniejszeniu negatywnego wpływu na środowisko.

Czy roboty zmienią branżę budowlaną?

Oczywiście to nie jest tak, że wcześniej roboty nie były wykorzystywane przy produkcji elementów dla budynków mieszkalnych. W Polsce, w sposób zautomatyzowany wytwarzane są takie komponenty, jak okna, drzwi czy uchwyty rynnowe. Jednak teraz branża idzie o krok dalej, w stronę modularyzacji i standaryzacji. Roboty mogą montować moduły domów czy całych pomieszczeń, na przykład hotelowych, które następnie są instalowane już na placu budowy. Metoda polega na tym, by jak najwięcej elementów przygotować poza placem budowy, a na miejscu wykonywać jak najmniej prac ręcznych.

W badaniu przeprowadzonym na zlecenie ABB wśród 1,9 tys. dużych i małych firm budowlanych w Europie, USA i Chinach, 91% ankietowanych stwierdziło, że w ciągu najbliższych 10 lat czeka ich deficyt wykwalifikowanej kadry, a 44% wskazuje na problemy związane z zatrudnieniem. Poprawa bezpieczeństwa pracy na budowach była priorytetem dla 42% badanych. Dla podobnej liczby podmiotów kluczowym czynnikiem zmian w branży jest środowisko naturalne.

W ciągu najbliższej dekady 81% przedsiębiorstw budowlanych zwiększy udział robotów w na placu budowy. Obecnie tylko nielicznie firmy wykorzystują tę technologię. Badanie wykazuje, że 55% firm budowlanych wykorzystuje roboty. Dla porównania 84% koncernów motoryzacyjnych i 79% biznesów produkcyjnych wykorzystuje tego typu maszyny.

Według prognoz, wartość globalnego przemysłu budowlanego osiągnie w ciągu dekady wartość 15,5 bln dolarów, co oznacza wzrost o 85%. Natomiast z wewnętrznej analizy jednostki robotyki ABB wynika, że w ciągu najbliższych 10 lat wzrost w kluczowych sektorach budownictwa, w tym w prefabrykacji i druku 3D, będzie dwucyfrowy. Składa się na to wiele czynników. Nawet jedna czwarta materiałów transportowanych na plac budowy opuszcza go w formie odpadów. Dzięki automatyzacji i rozwiązaniom cyfrowym inżynierowie mogą eliminować odpady również na początku realizacji inwestycji, poprzez efektywne procesy projektowania i tworzenia konstrukcji.

W drugim kwartale tego roku w samej UE było ponad 200 tys. wolnych miejsc pracy dla osób o niskich i wysokich kwalifikacjach. Niedobór siły roboczej w branży staje się coraz poważniejszym problemem, a młodzi ludzie rezygnują z kariery w budownictwie, wskazując kwestie bezpieczeństwa jako główny powód. Na pracowników budowlanych przypada około 30% urazów w miejscu pracy i są oni nawet cztery razy bardziej narażeni na wypadek śmiertelny, niż pracownicy innych sektorów. Szacuje się, że co roku na świecie w budownictwie dochodzi do ok. 108 tys. wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Wykorzystanie robotów poprawi poziom bezpieczeństwa w budownictwie. Maszyny mogą przenosić duże i ciężkie ładunki, i sprawnie funkcjonować w niebezpiecznych środowiskach.

Automatyzacja na placu budowy w praktyce

Amerykańska firma Autovol wykorzystuje roboty do montażu ścian, podłóg i sufitów w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych. Roboty budowlane pozwoliły na zautomatyzowane instalacji wind Schindler Lifts czy też prefabrykowanych domów modułowych firmy Intelligent City. Rozwiązania te pozwoliły zwiększyć wydajność linii produkcyjnych o 15% i szybkość realizacji o jedną trzecią. Przy okazji o 30% zmniejszyła się też ilość odpadów.

Spawalnicza firma Skanska poprawiła jakość i bezpieczeństwo poprzez zautomatyzowanie produkcji stalowych koszy zbrojeniowych na placu budowy. Rozwiązanie to pozwoliło również zmniejszyć koszty i negatywny wpływ na środowisko - przede wszystkim chodzi tu o transport nieporęcznych, gotowych koszy na place budowy.

źródło: ABB