Systemy wizyjne

Roboty przemysłowe są duże, drogie, mało elastyczne i niebezpieczne dla człowieka - taka jest powszechna opinia na ich temat. Ale to nieprawda. Roboty współpracujące nowej generacji (collaborative robots) lub coboty mogą pracować równolegle z ludźmi i nie trzeba ich umieszczać w klatkach czy odgradzać.

Posłuchaj
00:00
Spis treści

ROBOT WSPÓŁPRACUJĄCY

Do tej pory omówiliśmy dwie podstawowe cechy cobota: musi on być w stanie wykonać zadanie z odpowiednią dozą precyzji i powtarzalności, a jednocześnie wyczuwać nieoczekiwaną ingerencję w obszar swojej pracy i bezpiecznie na nią reagować. Do tego można dodać dwie inne bardzo pożądane funkcje: możliwość łatwego programowania przez laika, szybkiego przemieszczania i ponownego pozycjonowania w celu wykonania nowych zadań, a także ograniczenia siły w celu uniknięcia samouszkodzenia robota i obrabianego obiektu.

Inne rozwiązanie, które można nazwać "stacjonarnym" asystentem-robotem i które spełnia wszystkie powyższe wymagania, w pełni zasługując na tytuł cobota: YuMi nie jest szczególnie wyrafinowanym projektem, ale dobrze ilustruje obecne rozwiązania z zakresu robotów współpracujących. Wizualnie, nowe coboty diametralnie różnią się od stosowanych w przeszłości ramion robotów o gabarytach warsztatowych.

  • Połączenia zostały zaprojektowane w taki sposób, aby wyeliminować ryzyko zakleszczenia dłoni operatora.
  • Elementy ramienia są od siebie oddalone, dzięki czemu wykluczona została możliwość przycięcia kończyn.
  • Ramiona są gładkie: wszystkie koła zębate, wały i kable zostały całkowicie zamknięte w zaokrąglonej, wygodnej dla łokcia wyściełanej obudowie.
  • Prędkość ruchu ograniczona została w celu osiągnięcia zgodności z czasem reakcji człowieka. Ma to zastosowanie tylko wówczas, gdy wykryte zostanie ryzyko kontaktu między człowiekiem i maszyną podczas pracy na tym samym stanowisku.
  • Cobot YuMi wyposażony jest także w funkcję detekcji kolizji, która wymusza zatrzymanie maszyny w przypadku, gdy ramię uderzy o przeszkodę.

SYSTEMY WIZYJNE

Oglądając filmy firm angażujących do pracy coboty, nietrudno zauważyć, że a) prezentują stosunkowo niewiele przypadków dokumentujących tę "współpracę" i b) zadania zlecone maszynom w dużej mierze polegają na przenoszeniu obiektu z jednego stanowiska na drugie.

W mojej wizji użyteczny cobot to taki, który mógłby funkcjonować niczym pielęgniarka w szpitalu, przekazująca chirurgowi narzędzia, gdy zostanie o to poproszona, lub, co bardziej prawdopodobne, bez pytania, w oparciu o trening i doświadczenie. Aby osiągnąć ten cel, cobot musi mieć "oczy" i umieć interpretować to, co widzi.

Coboty takie jak YuMi czy Sawyer firmy Rethink Robotics wyposażone są w kamery i można je przeszkolić pod kątem rozpoznawania obiektów. Nie jest to bardzo zaawansowane rozwiązanie, ale oznacza przynajmniej tyle, że obiektów, które trzeba przenieść (Pick 'n' Place), nie trzeba precyzyjnie ustawiać w punkcie pobrania, a robot może zlokalizować miejsce odłożenia w oparciu o punkty charakterystyczne.

Na przykład robot Sawyer w oparciu o zintegrowany z kamerami system pozycjonowania robota w oparciu o punkty orientacyjne (Robot Positioning System with Landmarks): Jak widać, system jest w stanie namierzyć tacę z komponentami w trybie uczenia, ale jeśli zostanie przypadkowo przeniesiona, wymagana jest ręczna interwencja.

Mój idealny robot-asystent byłby w stanie rozpoznać narzędzia losowo umieszczone na stole warsztatowym, podnieść je i "przekazać" w prawidłowym położeniu, bez dźgnięcia mnie podczas pracy. To spore wyzwanie. Na szczęście, systemy rozpoznawania i śledzenia obiektów wykazały ostatnio znaczną poprawę wydajności - wszystko dzięki ciągłemu rozwojowi autonomicznych pojazdów. Wkrótce spodziewać się można zatem przybycia nowych, uzdolnionych cobotów.

Spis treści
Zobacz więcej w kategorii: Prezentacje firmowe
Silniki i napędy
EFI i ETC - nowoczesne silniki dla maszyn terenowych
Obudowy, złącza, komponenty
Efektywność przepływu powietrza i chłodzenia w obudowach - akcesoria firmy nVent Schroff: AirBender Inlay oraz Air Inlet Card
Obudowy, złącza, komponenty
Modułowe systemy igus: gdy liczy się elastyczność
Roboty
Rozwój robotyzacji w zastosowaniach heavy-duty - precyzja przy dużych obciążeniach
Silniki i napędy
eLion - kompleksowe rozwiązania elektryczne dla maszyn mobilnych
Pomiary
Najprostszy sposób regulacji temperatury: 2TCR1 firmy akYtec
Zobacz więcej z tagiem: Roboty
Prezentacje firmowe
Rozwój robotyzacji w zastosowaniach heavy-duty - precyzja przy dużych obciążeniach
Gospodarka
Robot-surogatka: technologiczna rewolucja czy etyczna bomba?
Gospodarka
Infineon rozwija roboty humanoidalne, wykorzystując technologię firmy Nvidia

Szafa wydawcza JotKEl

Nowoczesny przemysł stanowi szczególne wyzwanie dla gospodarki magazynowej. Duże znaczenie ma zwłaszcza pozyskanie informacji zwrotnej o aktualnym stanie zasobów, co umożliwia optymalizację dostaw. Dobrze zorganizowana gospodarka magazynowa zapewnia ciągłość produkcji, a to bezpośrednio wpływa na redukcję kosztów postojów. Wychodząc naprzeciw tym wymaganiom i bazując na prawie 50-letnim doświadczeniu, firma JotKEl stworzyła system automatycznych mebli wydawczych.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów