Energetab 2013 - Przewodnik targowy
| Energetab 2013Wrzesień stanowi dla firm początek tradycyjnego okresu jesiennej, wzmożonej pracy promocyjnej, seminariów, targów i budowania pozycji handlowych. Ważnym tego elementem jest dla wielu przedsiębiorców - w tym roku ponad siedmiuset - spotkanie z klientami na targach w Bielsku-Białej. Te ostatnie odbywają się po raz 26. i po raz kolejny zaimponują wielkością oraz liczbą uczestników. Wraz z organizatorami zapraszamy do lektury przewodnika targowego i odwiedzenia zbliżającej się imprezy.
Od blisko dekady rynek imprez wystawienniczych w Polsce przeznaczonych dla szeroko rozumianego przemysłu jest w zasadzie podzielony na dwa wydarzenia: wiosenny Automaticon i wrześniowy Energetab. Obie te wystawy organizowane są od przeszło dwudziestu lat i na pewno zasługują na miano dojrzałych, jeśli chodzi o formułę oraz osoby je odwiedzające.
Dlatego jadąc na Energetab znakomita większość specjalistów wie, czego się spodziewać. Ostatnią większą zmianą sprzed kilku lat było otwarcie porządnej murowanej hali, która uzupełniła ekspozycje namiotowe o profesjonalną powierzchnię wystawienniczą. Od tamtego momentu, jeśli nawet zachodzą jakieś zmiany, to są one drobną kosmetyką w targowej rzeczywistości.
TRZY DNI TARGÓW
W tym roku ponownie, a więc tak jak dawniej, impreza będzie trwała 3 dni - od wtorku 17 września do czwartku 19 września. Rok wcześniej została ona wydłużona o jeden dzień (do piątku), co zdaniem organizatorów dokonało się na wniosek wystawców, którzy informowali, że ze względu na wielkość targów gościom nieraz brakowało czasu na odwiedziny stoisk. Nie spotkało się to jednak z ogólną aprobatą, co potwierdza siłę przyzwyczajeń gości i inercję ich zachowań. Okazało się, że frekwencja w piątek była słaba, a i tak największe grono odwiedzających pojawiało się przez dwa pierwsze dni.
Dodatkowy dzień był też dla wystawców dodatkowym kosztem, bo niestety ceny noclegów w Szczyrku i innych sąsiednich miejscowościach w czasie Energetabu szybują niebotycznie w górę. Część restauracji w okolicy na czas targów wita też gości wielkimi afiszami i też ma dla nich nawet specjalne cenniki.
Targi są dla lokalnych społeczności jedną z lepszych okazji do zarobku i przedłużenia sezonu wakacyjnego, nazwę "Energetab" zna każdy góral, z czego się skwapliwie się w okolicach Bielska korzysta. W efekcie koszty delegacji szybko rosły. Między innymi dlatego w tym roku Energetab będzie trwał znowu trzy dni, ale pełne, to znaczy, że ekspozycja w ostatni dzień nie będzie kończyła się już o godzinie 15 jak dawniej.
MIGRACJA DO HALI
Tak samo jak na Automaticonie firmy robią, co mogą, aby przy pierwszej nadarzającej się okazji przenieść się do głównych hal ekspozycyjnych, tak na Energetabie widać, że kierunkiem jest hala A, a więc najnowszy obiekt. Zmiany te nie są liczne, bo możliwości takiego ruchu nie ma wiele, ale zauważalne.
Patrząc na listę wystawców z lat ubiegłych i tegoroczną, nie można zauważyc większych zmian w żadną stronę. Grono uczestników tytułowej imprezy jest stabilne, nierzadko niezmiennie pojawiające się w tych samych lokalizacjach, namiotach lub plenerach. W tym roku, jak podali organizatorzy, na targach pojawi się około 720 firm. Ekspozycji będzie oczywiście trochę mniej, bo nierzadko do jednego stoiska przypisane są dwie firmy, ale nie zmienia to faktu, że Energetab to bardzo duża i dominująca na rynku krajowym impreza - jej powierzchnia ekspozycyjna to aż 30 tys. metrów kwadratowych.
Rozwój Energetabu kieruje się w stronę zwiększającej się liczby mniejszych przedsiębiorstw i firm luźno powiązanych z energetyką, a nieco bardziej z przemysłem oraz często z produkcją urządzeń kontrolnych i pomocniczych. Jeśli chodzi o międzynarodowość imprezy, to bez względu na podtytuł tych targów, trzeba stwierdzić, że jest to wystawa krajowa.
Owszem, są obecne firmy z zagranicy, prawdą jest, że z roku na rok jest ich coraz więcej, ale też faktem jest, że stanowią one drobny ułamek całkowitej liczby pojawiających się przedsiębiorstw i przyrost nie jest dynamiczny ani nawet znaczący. Mniej więcej połowa z około 40 firm kwalifikowanych na liście wystawców jako zagraniczne ma swoją reprezentację w kraju poprzez dystrybutora lub przedstawiciela i tym samym ich zagraniczne pochodzenie staje się dyskusyjne. Faktyczną reprezentację zagraniczną można ocenić tylko na około 3% (22 firmy na 720).
SEMINARIA I KONFERENCJE
Podobnie jak rok temu na kilka tygodni przed targami nie było nic wiadomo na temat planu seminariów i prezentacji towarzyszących wystawie. Poza kilkoma spotkaniami organizowanymi przez SEP (m.in. związanymi z produkcją energii z OZE i kształceniem inżynierów elektryków w UE), które opisane zostały w "programie ramowym", próżno było szukać branżowych konkretów. Ponownie potwierdza to słabość seminaryjną Energetabu, gdyż konferencje nie są tu specjalnie wspierane czy promowane.
Jednocześnie z roku na rok oferta tego typu spotkań dla zwiedzających jest coraz bardziej okrojona. Na pewno popularności takim kontaktom nie przysparza duży teren ekspozycyjny, gdzie przejście z jednego końca na drugi terenu ZIAD zabiera około 10 minut, ani to, że sale konferencyjne nie są oznakowane i dotarcie do nich wymaga dobrej znajomości topografii.
Seminaria mają sens, o ile firmy je organizujące indywidualnie zaproszą na nie swoich gości i dopilnują, aby na nie trafili. Głównym źródłem informacji jest radiowęzeł - to wprawdzie sentymentalne narzędzie, ale dzisiaj lepsze byłoby darmowe Wi-Fi na całym terenie Energetabu i aplikacje na smartfony wyświetlające ważne informacje i plany.
AUTOMATYCY JADĄ DO BIELSKA-BIAŁEJ
Pomimo pewnych niedogodności, do których właściwie większość gości targowych przywykła, Energetab jest z pewnością imprezą wartą odwiedzenia. W tym roku na wystawie obecnych będzie wspomniane 720 firm, a więc więcej niż rok temu i również więcej, niż w przypadku poprzednio rekordowego dla targów 2011 roku.
Oznacza to również, że jadąc we wrześniu w góry, będzie można spotkać się z przedstawicielami większość najważniejszych w polskiej branży energetycznej firm. W praktyce profil przedsiębiorstw będzie znacznie szerszy, bo na Energetabie pojawiają się regularnie również tacy wystawcy, których oferta w niewielkim stopniu związana jest z produktami wysokich napięć czy dużych mocy.
Tymi ostatnimi są firmy zajmujące się automatyką, pomiarami, oprogramowaniem czy zagadnieniami transmisji danych - każdy z tych obszarów jest bowiem związany z szeroko rozumianą energetyką. Z tych powodów w Bielsku-Białej zaprezentują się także znani z Automaticonu dostawcy komponentów, urządzeń, firmy oferujące software oraz różne usługi - koncerny międzynarodowe, przedsiębiorstwa dystrybucyjne oraz lokalni producenci. Listę wybranych podmiotów przedstawiono w tabeli publikowanej w przewodniku.
Od wielu lat na Energetabie wystawiają się też firmy kojarzone z elektroniką i można powiedzieć, że wiele z nich stało się już stałą częścią tamtejszego krajobrazu, promując technologie związane z systemami zasilającymi, oświetleniem LED, sterowaniem i mikrokontrolerami, komunikacją bezprzewodową oraz złączami i innymi podzespołami elektromechanicznymi.
Na Energetab wielu specjalistów jeździ w charakterze gości, po to, aby zorientować się w profilu imprezy, spotkać z dostawcami, zobaczyć, co ciekawego jest tam prezentowane. Po serii wizyt w tej roli nierzadko firmy próbują swoich sił jako wystawcy, aby aktywnie szukać nowych klientów, kontaktów i nowych obszarów współpracy.
Aczkolwiek aktywność ta jest coraz mniejsza, gdyż zarówno rynek jest rozpoznany przez przedsiębiorstwa, a skłonność do promocji osłabiła też nie najlepsza sytuacja w gospodarce w ostatnim czasie. W tym roku na Energetabie pojawią się praktycznie tylko stali uczestnicy, o czym można przekonać się, analizując tabelę z listą wystawców publikowaną przez organizatora.
W stosunku do ubiegłego roku niestety więcej jest zmian na minus niż na plus. Nie spotkamy się z przedstawicielami firm takich jak: CSI, Elfa Distrelec, Farnell element14, HARTING, JM elektronik i Renex. Z nowych firm pojawią się m.in. Helmar i Conrad Electronics, na imprezę wróci po przerwie m.in. VIGO. Oczywiście jest to stan aktualny na koniec sierpnia - dość często zdarza się, że w ostatniej chwili następują jakieś zmiany.
JESTEŚMY NA TARGACH
Gości targowych zapraszamy do odwiedzenia naszego redakcyjnego stoiska numer 20 zlokalizowanego w namiocie Z. Dotarcie do nas z pewnością ułatwi załączona do tego numeru mapa z naniesionym rozkładem stoisk. Polecamy też lekturę prezentacji firmowych, w których zapowiadamy to, co będzie pokazywane na tytułowej imprezie i na co warto zwrócić szczególną uwagę.
Robert Magdziak
Zbigniew Piątek