Przyszłość światowej energetyki według Frost & Sullivan
| Gospodarka ArtykułyFirma Frost & Sullivan przedstawiła prognozę rozwoju światowej energetyki do 2020 roku. Wynika z niej, że zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie stale rosnąć – globalna elektryfikacja w 2020 roku osiągnie poziom 80%. Wymusi to modernizację starzejącej się infrastruktury oraz zwiększenie mocy wytwórczej – na przykład Europa do 2020 roku będzie potrzebowała około 25GW dodatkowej mocy rocznie.
Ponadto według analityków dzięki większej dostępności LNG nachodzi era gazu ziemnego, skomercjalizują się technologie czystego węgla, można też oczekiwać ożywienia w sektorze jądrowym. Wciąż szybko będzie się też rozwijać energetyka odnawialna, aż uda się w końcu osiągnąć tzw. „grid parity", czyli punkt zrównania cen prądu elektrycznego z OZE z ceną prądu z tradycyjnych źródeł.
Nadal intensywnie będą też rozwijane technologie tzw. inteligentnej sieci energetycznej (smart grid), w tym inteligentnego opomiarowania (smart metering). Zielona energetyka oraz pojazdy elektryczne i hybrydowe to technologie, które wymagają efektywnych sposobów magazynowania energii.
Według Frost & Sullivan ich rozwój napędzać więc będzie prace nad nowymi rozwiązaniami w tym zakresie, zwłaszcza w obecnie najbardziej obiecujących technologiach wodorowych ogniw paliwowych oraz baterii litowych. Spodziewać można się także liberalizacji rynku energetycznego. Być może uda się nawet wdrożyć ideę międzynarodowego handlu energią tworząc kontynentalną sieć energetyczną prądu stałego o wysokim napięciu do transportu energii ze źródeł odnawialnych.