Monitoring produkcji - wiarygodność danych
| TechnikaSystemy informatyczne do zarządzania produkcją zawładnęły przemysłem. Małe i duże firmy znajdują proste lub skomplikowane oprogramowanie typu ERP, zależnie od swoich potrzeb i zasobów portfeli. Systemy te pomagają zaplanować działania, ale potem, po wykonaniu zadań, trzeba wprowadzić dane o przebiegu procesu i rezultatach, aby otrzymać wiarygodne analizy.
Liczą się jednak nie tylko wyniki produkcji, ale też statystyki regularności pracy, awaryjności urządzeń i sprawności pracowników. Z nowoczesnych linii produkcyjnych systemy ERP mogą wiele wyczytać, ale jest bardzo dużo linii złożonych ze starszych, prostych maszyn i bardzo wiele, nawet dużych firm, których produkcja opiera się na pracy ręcznej. Jak zorganizować wtedy monitoring i pozyskać kompletne, wiarygodne dane o wynikach oraz efektywności?
RAPORTOWANIE RĘCZNE
Pracownicy sporządzają raporty, wypełniają ręcznie tabele lub wprowadzają dane wprost do systemu, korzystając z terminali. Czy te dane są wiarygodne i kompletne? Czy uwzględniają na przykład stratę szybkości pracy z powodu mikroprzerw? Podstawowe dane, takie jak czas pracy i wykonana produkcja można wprowadzić dokładnie.
Przy ręcznym raportowaniu nie ma jednak sposobu na rozróżnienie powodów i kwantyfikację strat czasu pracy. Nawet wydajność, jaką osiąga sprzęt, może być obarczona z dużym błędem. Dokładna informacja o tym, że planowana produkcja odbyła się w krótkim czasie, a potem maszyna stała bezczynnie, nie zawsze jest w interesie pracownika.
Dane w raportach często są obciążone błędami wynikającymi z metody oceny pracy ludzi i sprzętu. Przykładowo pracownik zobligowany do osiągnięcia założonej wartości OEE, będzie dążył do osiągnięcia tego właśnie celu, ale będzie to tylko liczba.
Znany jest mi przypadek uruchamiania linii produkcyjnej przed rozpoczęcia zmiany, aby uzyskać wysoki współczynnik OEE w nominalnym czasie zmiany. Pracodawca tracił wtedy informację o stratach spowodowanych rozruchem linii.
MONITORING AUTOMATYCZNY
Potrzebujemy takiej metody monitoringu, która wyeliminuje ograniczenia ręcznego raportowania. Potrzebujemy wyników wolnych od błędów ludzkich oraz - trzeba to wyraźnie powiedzieć - niezależnych od interesu pracowników. Monitoring ma zapewniać obiektywną analizę wykorzystania sprzętu i ludzi. Praca dzięki temu może być lepiej zorganizowana, co da korzyści pracodawcom i pracownikom.
Przykładem urządzenia automatycznie rejestrującego przebieg pracy jest monitor produkcji SEM - MP240. Monitor wyświetla na bieżąco wyniki, zapisuje historię zmiany i tworzy szczegółowe raporty. Metoda rejestracji zastosowana w MP240 sprzyja kompletności i rzetelności informacji o przebiegu procesu.
Monitoring uruchamiany jest automatycznie wraz z rozruchem maszyn. Tempo pracy jest analizowane w sposób ciągły, dzięki czemu każde spowolnienie pracy i przestój są odnotowane. Algorytm rejestracji przestojów przewiduje monitowanie operatora do opisania powodu każdego zatrzymania pracy, co daje w wynikach szczegółową statystykę zatrzymań.
Na podstawie tak zbieranych danych monitor wylicza też współczynnik OEE, który ma realną wartość. Wyniki w raportach z MP240 są wiec mało obciążone błędami ludzkimi w zakresie pomiaru wyniku, wydajności i regularności pracy. Pozostaje oczywiście problem błędów, które mogą popełnić operatorzy zgłaszając powody przestojów.
Interfejs użytkownika MP240 jest prosty ale i tak musimy polegać na kompetencji i uwadze pracowników. Nawet jeśli część raportowania pozostawiamy ludziom, to dobry monitoring bardzo im to ułatwia.
Marcin Świetliński
SEM