Rosnąca sprzedaż robotów przeobrazi produkcję

| Gospodarka Artykuły

Według badań amerykańskich analityków z Boston Consulting Group (BCG) powszechne wdrożenie zaawansowanych robotów przemysłowych w wielu branżach spowoduje do 2025 roku wzrost wydajności produkcji o 30% i obniży koszty pracy o co najmniej 18%. Przewiduje się, że roczny wzrost sprzedaży robotów zwiększy się w ciągu najbliższych dziesięciu lat trzykrotnie - z 2-3% obecnie do 10% w roku 2025. Wzrost ten będzie napędzany częściowo przez spadający koszt systemów zrobotyzowanych, a częściowo przez poprawę wydajności, której tempo BCG szacuje na średnio 5% rocznie.

Rosnąca sprzedaż robotów przeobrazi produkcję

W rezultacie część zadań produkcyjnych wykonywana przez roboty wzrośnie z około 10% obecnie do 25% w roku 2025. Poziom robotyzacji w przemyśle jest bardzo różny w różnych krajach.

BGC szacuje, że szerokie upowszechnienie robotów mogłyby obniżyć koszty pracy w 25 krajach, będących największymi światowymi eksporterami towarów, średnio o 16% bardziej niż można by tego dokonać w innym przypadku. Wydajność w przeliczeniu na pracownika mogłaby wzrosnąć o 10-30% powyżej wzrostu wydajności generowanego przy użyciu innych środków. BCG oczekuje, że w Wielkiej Brytanii roboty będą źródłem ponadprzeciętnych oszczędności w zakresie kosztów pracy - w wysokości 21% - stawiając Brytyjczyków na równi z Niemcami.

Według analiz, kraje, które wdrożyłyby roboty powszechnie, mogłyby zaobserwować znaczną poprawę swojej konkurencyjności w porównaniu do krajów robotyzujących się wolniej. Na przykład Korea Południowa poprawiłaby konkurencyjność kosztową o ponad 6% w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi. W niekorzystnej sytuacji znalazłyby się niektóre kraje europejskie o nieelastycznych przepisach prawa pracy, które utrudniają automatyzację i zastępowanie pracowników robotami.

Według prognoz ceny standardowych systemów zrobotyzowanych będą nadal spadać. Ocenia się, że średni koszt zaawansowanego robota wykorzystywanego do spawania punktowego spadł w USA ze 182 tys. dolarów w 2005 r. do 133 tys. dolarów w roku 2014. W ciągu najbliższych dziesięciu lat spodziewany jest spadek cen tych maszyn o dalsze 22%, do poziomu 103 tys. dolarów w 2025 r.

W tym samym czasie pojawi się nowy rodzaj niskokosztowych robotów, który sprawi, że inwestowanie w robotyzację będzie coraz atrakcyjniejsze dla mniejszych producentów. Niektóre systemy już teraz kosztują tylko 25 tys. dolarów. Ponadto niektóre tańsze systemy, jak Baxter firmy Rethink Robotics i roboty produkowane przez duńską firmę Universal Robots, zaprojektowane są do bezpiecznej pracy obok ludzi, bez potrzeby stosowania kosztownych i uciążliwych mechanicznych systemów ochronnych, które były istotne przy wcześniejszych generacjach robotów.

Pojawienie się niskokosztowych, przyjaznych człowiekowi robotów przemysłowych, łatwych we wdrożeniu i obsłudze, pomoże rozszerzyć ich zastosowanie na nowe branże i aplikacje. Analitycy sugerują, iż dalekosiężną konsekwencją rosnącego wykorzystania robotów będzie to, że producenci nie będą już ścigać się w poszukiwaniu taniej siły roboczej. Ważniejsze może stać się lokalizowanie firm tam, gdzie dostępni są pracownicy wykwalifikowani w dziedzinie automatyki i robotyki.

źródło: Drives & Controls

Zobacz również