Zaawansowane technologie zagrożeniem dla 47% pracowników

Około rok temu wiadomość o trzęsieniu ziemii w Los Angeles została w całości napisana przez robota. Dane pochodzące z U.S. Geological Survey zostały przetworzone za pomocą odpowiedniego algorytmu i wiadomość pojawiła się na stronie Los Angeles Times w mniej niż trzy minuty po odnotowaniu wstrząsów. Organizacje dziennikarskie przestraszyły się i określiły to wydarzenie mianem narodzin robota reportera, a następnie zaczęły bronić się przed nowym przeciwnikiem m.in. tym, że twórczość człowieka jest oryginalna i ma indywidualny styl.

Posłuchaj
00:00

Robotyzacja i automatyzacja zaczyna obecnie budzić obawy już nie tylko pracowników, ale również ekonomistów. Dano temu wyraz na ubiegłotygodniowej konferencji The WorldPost's Future of Work Conference, która miała miejsce w Londynie. Zdaniem Michaela Osborne'a, zastępcy dyrektora Oxford Martin Programme on Technology and Employment, 47 procentom miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych technologia zagrozi w ciągu najbliższych 20 lat.

Na przykład w handlu detalicznym,dzięki dużej ilości danych gromadzonych przez firmy, algorytm może być lepszym wskaźnikiem preferencji klientów niż człowiek-sprzedawca. Logistyka będzie też wpływać na szybki postęp w zakresie technologii dla pojazdów autonomicznych, o których nie mówiono poważnie jeszcze kilka lat temu. Najszybciej zastępowani mogą być prowadzący wózki widłowe, samochody ciężarowe oraz pojazdy rolnicze.

Niektórzy eksperci twierdzą, że w nowym świecie zarabiać będzie tylko niewielka część osób lub firm, które będą właścicielami maszyn stanowiących środki produkcji. Reszta - klasa średnia - straci pracę z prostego powodu: robot zrobi to lepiej. Spadek udziału pracy człowieka w osiąganym PKB obserwowany jest już na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych wzrasta liczba miejsc pracy przypisanych do dolnej części siatki płac, z których wiele obsługiwanych jest przez ludzi. Wiele miejsc przynoszących pracownikom średnie dochody zajmują w fabrykach coraz bardziej produktywne roboty.

Są też eksperci, którzy uważają jednak, że zwiększenie produktywności dzięki maszynom pozwoli ludziom skupić się na czymś, co możemy robić nieskończenie lepiej niż roboty - na twórczym myśleniu. Praca wykonywana przez ludzi będzie mogła stać się bardziej kreatywna i prospołeczna. Zajęcia w większym stopniu będą odzwierciedlać to co ludzie robią w wolnym czasie jako hobby. Być może powstaną nowe rodzaje sztuki. Może nie być jednak łatwo zarabiać na tego rodzaju zajęciach ponieważ nie będą tak unikalne.

źródło: The Huffington Post

Powiązane treści
DARPA rozwija roboty przetwarzające instrukcje wideo na realizację zadań
Czy na skutek robotyzacji zniknie 700 zawodów?
Czy roboty zapylające zastąpią pszczoły?
Roboty tworzą nowe miejsca pracy w sektorze elektronicznym
W UE uruchomiono największy na świecie program rozwoju robotyki
Czy roboty zabiorą nam pracę?
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Roboty
Roboty budują statki – przełom w automatyzacji przemysłu stoczniowego
Roboty
Chiński robot zastąpi rolnika. Pracują szybciej, taniej i bez chemii
Aktualności
14 osób na 1 miejsce. Ten kierunek przyszłości bije rekordy popularności
Przemysł 4.0
Łatwa integracja sztucznej inteligencji i automatyzacji
Roboty
Pierwszy na świecie humanoidalny robot z funkcją samodzielnej wymiany baterii
Roboty
Comau finalizuje przejęcie Automha

Szafa wydawcza JotKEl

Nowoczesny przemysł stanowi szczególne wyzwanie dla gospodarki magazynowej. Duże znaczenie ma zwłaszcza pozyskanie informacji zwrotnej o aktualnym stanie zasobów, co umożliwia optymalizację dostaw. Dobrze zorganizowana gospodarka magazynowa zapewnia ciągłość produkcji, a to bezpośrednio wpływa na redukcję kosztów postojów. Wychodząc naprzeciw tym wymaganiom i bazując na prawie 50-letnim doświadczeniu, firma JotKEl stworzyła system automatycznych mebli wydawczych.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów