CSI: Jesteśmy stabilnym partnerem na rynku przemysłowym specjalizującym się w dostarczaniu innowacyjnych systemów komputerowych

| Wywiady

Zapraszamy do lektury rozmowy z zarządem i kadrą kierowniczą firmy CSI S.A.

CSI: Jesteśmy stabilnym partnerem na rynku przemysłowym specjalizującym się w dostarczaniu innowacyjnych systemów komputerowych

Wypowiadający się przedstawiciele firmy CSI S.A.:

  • Bogdan Marzec, prezes zarządu,
  • Andrzej Zasucha, wiceprezes zarządu,
  • Krzysztof Świat, kierownik działu komputerów przemysłowych,
  • Kamil Ćwiertnia, kierownik działu przemysłowych pamięci Flash,
  • Tomasz Wroński, kierownik ds. klientów kluczowych działu obudów przemysłowych.
  • Na temat działalności CSI S.A. rozmawiamy regularnie*), omawiając zmiany technologiczne i rozwój rynku branżowego w Polsce. W tych wywiadach wielokrotnie też dyskutowaliśmy o klientach firmy, a więc o wojsku, odbiorcach przemysłowych, sektorze transportowym i finalnie komercyjnym. Jak dzisiaj, po trzech dekadach rozwoju, wygląda rdzeń działalności przedsiębiorstwa?
 
Andrzej Zasucha, wiceprezes zarządu

Andrzej Zasucha: CSI S.A. rozpoczęło swoją działalność od współpracy z firmami pracującymi dla wojska. Ta współpraca trwa już 30 lat i przez ten okres zebraliśmy ogromne doświadczenie. Jak zawsze powtarzamy: "wojsko nauczyło nas jakości". Obecnie współpracujemy praktycznie ze wszystkimi wykonawcami aplikacji wojskowych implementujących zaawansowane podzespoły elektroniczne, zaś sektor wojskowy pozostaje dla nas ciągle jednym z priorytetowych rynków. Nadal obsługujemy też rynki związane z zastosowaniami komercyjnymi, w tym w obszarze branży foto. Natomiast każdy z działów, oprócz głównego rdzenia działalności powiązanego ze specyfiką swojej oferty, dostarcza też produkty do innych branż.

Krzysztof Świat: W dziale IPC cały czas rozwijamy naszą ofertę o nowych dostawców, aby docierać wszędzie tam, gdzie występuje zapotrzebowanie na specjalizowane systemy komputerowe. Szeroko rozumiany przemysł, transport, wojsko, automatyka, energetyka, Digital Signage czy rynek spożywczy to branże, z którymi współpracujemy na co dzień. Nowością są m.in. projekty bazujące na sztucznej inteligencji. Obecnie są to głównie rozwiązania krawędziowe, czyli edge computing, gdyż w tych aplikacjach mamy do czynienia z trudnymi warunkami pracy wymagającymi zastosowania komputerów przemysłowych.

Tomasz Wroński: Dział obudów przemysłowych współpracuje z największymi producentami dla branż automotive, kolejnictwa, elektroniki, przemysłu obronnego czy energetyki. Dostarczamy też swoje rozwiązania dla robotyki czy firm działających na rynku instalacji światłowodowych.

Kamil Ćwiertnia: Jako dział przemysłowych pamięci Flash docieramy do dużej liczby branż. Prócz naszych głównych odbiorców, takich jak transport czy wojsko, dostarczamy produkty dla firm z branży lotniczej, medycznej, energetycznej, metalowej, smart home, security, a nawet rolnictwa.

  • Jak na obsługiwane przez firmę rynki wpływa rozwój Internetu Rzeczy, Przemysłu 4.0 i generalnie potrzeb w zakresie cyfryzacji?

KŚ: Głównym kierunkiem rozwoju IIoT jest automatyzacja i cyfryzacja procesów przemysłowych. Coraz więcej zakładów produkcyjnych postrzega to jako sposób wzrostu konkurencyjności i opłacalności produkcji. W dobie coraz większej wizualizacji procesów komputery panelowe i All-in-one są coraz częściej wybierane przez naszych klientów. Dostarczamy tu m.in. wydajne rozwiązania bazujące na procesorach Core I, które znajdują zastosowanie przykładowo w systemach wizyjnych, gdzie jednostka przetwarza również zebrane dane. W tym segmencie królują jednak rozwiązania na procesorach niskonapięciowych Atom/Celeron, czyli tzw. thin client. Znajdują one zastosowanie w systemach sterowania produkcją SCADA, MES, gdzie stanowią pomost między użytkownikiem a linią produkcyjną. Mamy też za sobą wiele prostych wdrożeń, gdzie komputer panelowy zastępuje produkcyjną dokumentację papierową, co podnosi efektywność pracowników.

Nasi dostawcy mają w ofercie również rozwiązania bardziej specjalizowane. Na szczególną uwagę zasługują w pełni szczelne komputery IP66 do zastosowań w środowisku zapylenia czy występowania mgiełki olejowej. Mają one obudowy wykonane ze stali nierdzewnej lub kwasoodpornej i idealnie nadają się do przemysłu spożywczego czy farmaceutycznego. Rozwiązania wyposażone są w gniazda interfejsów zapobiegające przypadkowemu wypięciu kabla sygnałowego.

KĆ: W ostatnich latach do przemysłu wkroczyła cyfrowa rewolucja, na której sztandarach pojawiają się hasła takie jak: IIoT, Przemysł 4.0, Big Data i podobne. Wiąże się to z przenoszeniem procesów decyzyjnych ze świata realnego do wirtualnego. Koncepcja Internetu Rzeczy pozwoliła przy tym na połączenie różnych przedmiotów w jedną sieć, co sprawia, że obsługa maszyn jest znacznie łatwiejsza, efektywniejsza i pozwala zwiększyć wydajność produkcji czy szybciej reagować na awarie i błędy. To wszystko wymaga przepływu sporej ilości danych oraz ich gromadzenia, dlatego jednym z ważniejszych elementów odpowiedzialnych za to systemów są właśnie pamięci NAND Flash, które znajdują się niemal w każdym urządzeniu. Technologie stosowane w pamięciach masowych takich jak dyski SSD, karty Flash, moduły wlutowywane FBGA były na przestrzeni ostatnich lat silnie rozwijane, zaś dyski SSD niemal wyparły dyski twarde HDD z rynku, ze względu na szybkość i przystępną cenę.

Producenci pamięci chcą zapewniać jak najszybszej pamięci przy jak największej pojemności, zaś układy 3D NAND Flash uznawane są za najbardziej przełomową technologię ostatnich lat. Zamiast ciągle zmniejszać płaskie pamięci NAND, jak to miało miejsce przy technologii 2D NAND Flash, zastosowanie technologii 3D pozwala zwiększyć pojemność układu przez układanie kolejnych warstw na sobie. Od 2020 na rynku producentów pamięci ruszył wyścig polegający na zwiększaniu liczb warstw pamięci NAND Flash 3D TLC i QLC, zaś u producentów kontrolerów - na algorytmy wydłużające żywotność układów oraz spójność i poprawność danych.

Pamięci muszą być dobrane optymalnie pod kątem aplikacji klienta, a w tym przypadku występują różne potrzeby odnośnie do pojemności, formatów, bezpieczeństwa danych oraz ich szyfrowania - wszystko to wymaga, aby dostawca znał technologię i miał dobrą ofertę. CSI robi to od 30 lat, wiemy, jak działają NAND Flash i pomagamy klientom dobrać odpowiedni produkt do wymagań.

  • Trzy dekady to długi okres, który na pewno pozwalał na obserwację zmieniającego się rynku. Jak w ostatnich latach, w tym w dobie pandemii, zmieniała się sytuacja w sektorze komputerów przemysłowych?
 
Krzysztof Świat, kierownik działu komputerów przemysłowych

KŚ: Jak już zostało wspomniane, wiodącym od kilku lat trendem na rynku IPC jest Factory 4.0 czy też IIoT. Pandemia przyczyniła się do wzrostu tempa automatyzacji procesów w wielu branżach, między innymi w sektorze e-commerce czy Smart City. W takich projektach, we wdrożeniach outdoor realizowanych w dużej skali przez naszych klientów i partnerów, CSI implementuje doświadczenia dostawcy przemysłowych oraz wojskowych systemów komputerowych. W efekcie klienci otrzymują w cenie zbliżonej do rozwiązań komercyjnych komputery odporne na działanie warunków atmosferycznych i cechujące się gotowością do pracy ciągłej.

Nowe perspektywy dla branży IPC otwierają się wraz z wprowadzaniem kolejnych modeli komputerów opartych na nowych generacjach niskoprądowych procesorów Intel z serii Elkhart Lake i Tiger Lake dla urządzeń IoT. W obu przypadkach mamy znaczny wzrost wydajności w porównaniu z poprzednią generacją, przy czym wreszcie duża część modeli zaprojektowana została do pracy w rozszerzonym zakresie temperatur pracy.

Niezwykle istotny jest również wzrost wydajności zintegrowanych układów graficznych UHD w Elkhart Lake - około dwukrotny w stosunku do poprzedniej generacji oraz Iris Xe - prawie trzykrotny. W przypadku Tiger Lake mamy również możliwość wyświetlania czterech niezależnych strumieni wideo w rozdzielczości 4K - w tym zakresie Intel dogonił AMD. Obie rodziny procesorów wpisują się idealnie w wymagania naszych klientów w segmencie IoT.

W 2021 roku mieliśmy do czynienia z bezprecedensową sytuacją na rynku, jeżeli chodzi o terminy realizacji dostaw spowodowane ogólnoświatowym deficytem komponentów elektronicznych. Pomimo rosnących cen aktualnie podaż nie nadąża za zapotrzebowaniem, w związku z czym maleją zapasy, a dostępne komputery szybko znajdują nabywców. Z drugiej strony pandemia COVID-19 zahamowała nieco popyt, gdyż niektóre branże, takie jak automotive, odczuły mocno jej konsekwencje gospodarcze. Niepewność dotyczy również firm związanych z finansowaniem ze środków unijnych, część inwestycji została wstrzymana.

  • Porozmawiajmy o grupach oferowanych produktów w kontekście ich ewolucji w ramach oferty firmy i potrzeb rynku. Jakie są nowości?

AZ: Podążając za rozwojem rynku, wprowadzamy nowe technologie naszych dostawców tworzone na potrzeby sektora wojskowego i aplikacji specjalizowanych: modułowe komputery w standardzie VPX, moduły z procesorami graficznymi GPGPU zgodne z najnowszą technologią CUDA do obliczeń wykorzystujących przetwarzanie równoległe. Oferujemy karty z nowoczesnymi procesorami sygnałowymi DSP, karty do pracy wieloprocesorowej, wspieramy linie procesorów Intel Core i Xeon, ARM, karty bazujące na programowalnych modułach FPGA. Zajmujemy się też tematyką systemów wizyjnych, w szczególności systemami śledzenia celu.

KŚ: Obecnie obserwujemy rozwój aplikacji wykorzystujących sieci neuronowe i uczenie maszynowe. Mamy już pierwszych klientów, którzy wdrożyli te rozwiązania w przemyśle - najczęściej w postaci systemów wizyjnych. Niewielkie komputery z procesorami ARM lub Intel klasy Atom we współpracy z modułem AI takich producentów jak Nvidia, Intel czy Google z powodzeniem zastępują tu drogie i energochłonne serwery. Współpracujemy w tym zakresie przede wszystkim z firmą Aaeon, która naszym zdaniem ma obecnie najszerszą ofertę. Cały czas jednak uczymy się tej branży, przede wszystkim wymagań i potencjalnych problemów, z którymi spotykają się klienci.

Dwa lata temu rozpoczęliśmy współpracę z nowym dostawcą modułowych komputerów wbudowanych, którym jest congatec. Dzięki jego rozwiązaniom powiększyliśmy nasze portfolio produktowe o modułowe komputery przemysłowe w standardzie COMe, SMARC i Q7 przeznaczone do pracy w najtrudniejszych warunkach środowiskowych. Congatec jest również innowatorem w zakresie wprowadzenia na rynek standardu komputerów modułowych COM-HPC. To nowy, otwarty standard urządzeń, który powstał z myślą o przemysłowych systemach embedded wysokiej wydajności. Aktualnie dominujący standard COM Express na skutek ograniczonej liczby wyprowadzeń, tj. 440 pinów, nie zapewnia już wystarczającej liczby interfejsów niezbędnych dla ultrawydajnych komputerów, zaś przepustowość złącza COM Express również powoli zbliża się do granic wyznaczanych przez częstotliwość taktowania magistrali.

COM-HPC, w porównaniu do przepustowości portów COMe przez PCIe 3.0, umożliwi transfer od 2 do 4 razy większy w przypadku PCIe 4.0 i PCIe 5.0. Do tego dochodzą inne cechy, takie jak USB 4.0 czy Ethernet 25 Gb/s. Należy przy tym zaznaczyć, że nowy standard nie ma zastępować COMe, a jedynie go uzupełnić wszędzie tam, gdzie występują pewne ograniczenia starszego standardu.

  • Porozmawiajmy o szafach i obudowach oraz o pamięciach Flash. Jak wyglądają nowości w przypadku dwóch kolejnych działów firmy?
 
Tomasz Wroński, kierownik ds. klientów kluczowych działu obudów przemysłowych

TW: Wskutek pandemii skokowo wzrosło zapotrzebowanie na moc obliczeniową wynikające z przejścia wielu przedsiębiorstw i instytucji na pracę zdalną. Firmy na masową skalę zaczęły wykorzystywać aplikacje do komunikowania się na odległość, tworząc niejako wirtualne biura dla swoich pracowników i klientów. Cały ten ruch spowodował gwałtowne kurczenie się zapasów obliczeniowych wielu obecnie działających centrów danych i wymusił przyspieszoną modernizację w kierunku zapewnienia większej szybkości i mocy obliczeniowej.

W odpowiedzi na powyższe zmiany wprowadziliśmy do oferty nowe szafy serwerowe Varistar CP, które są przeznaczone do systemów obliczeniowych o dużej wydajności HPC (High Performance Computing). Charakteryzują się one większą obciążalnością statyczną konstrukcji do 1600 kg i lepszą organizacją przewodów w szafie, dzięki czemu uzyskujemy finalnie mniejsze opory powietrza oraz zmniejszenie zgięć przewodów. Jest to niezwykle ważne w kontekście dążenia do ograniczania energochłonności nowoczesnych centrów danych. Dodatkowo omawiane szafy można doposażyć w wysokiej wydajności wymienniki ciepła mogące odprowadzić ciepło do 40 kW z wnętrza szafy!

Drugą nowością w dziale obudów przemysłowych jest nawiązanie przez nas współpracy z firmą Teknokol działającą na rynku od ponad 10 lat i oferującą wysokiej klasy ramiona nośne HMI, systemy typu kiosk i ultralekkie obudowy dla stoisk operatorskich (HMI). Jest to nowa grupa wyrobów w naszej ofercie pozwalająca docierać nam do nowych klientów. Dodam, że wszystkie nasze produkty są certyfikowane, pochodzą od sprawdzonych dostawców, zaś sprzęt może być także modyfikowany i integrowany w CSI.

KĆ: Jeśli chodzi o produkty Flash, to mamy prawdopodobnie najszersze portfolio na polskim rynku, bowiem obejmuje ono ofertę aż pięciu producentów pamięci przemysłowych. Dzięki temu naszym klientom możemy dostarczyć praktycznie każdy rodzaj pamięci Flash NAND, tj. SLC, MLC, 3D TLC - zarówno nowości technologiczne, jak też produkty, których cykl życia niezmiennie trwa od 20 lat. Przemysłowe pamięci Flash wyróżniają się m.in. ochroną przez skutkami spadku lub zaniku zasilania, sprzętowym szyfrowaniem AES w standardzie FIPS 140-2 czy zastosowaniem materiałów odpornych na korozję z certyfikacją ANSI/ISA 71.04 G3.

  • Kto jest dzisiaj typowym klientem firmy?

KŚ: Największą grupę naszych klientów niezmiennie stanowią szeroko rozumiani integratorzy. Taka firma, integrator obsługujący wybrany sektor gospodarki ma najszerszą wiedzę i doświadczenie, aby zaprojektować oraz wdrożyć system dostosowany do specyficznych wymagań konkretnej branży. Naszą rolą jest transfer wiedzy na temat nowinek technicznych, odpowiednia selekcja rozwiązań, które spełnią założenia projektowe, a ostatnio też opracowywanie gotowych produktów, które nie są dostępne na rynku.

Drugą grupę stanowią producenci OEM. W tym przypadku staramy się zaproponować rozwiązania pozwalające na uproszczenie budowy urządzenia, poprawę parametrów maszyny a przede wszystkim zwiększenie jej niezawodności. Priorytetem jest dla nas wzrost konkurencyjności produktów naszych klientów. Do grupy odbiorców dołączają coraz częściej firmy software’owe, które nie miały do tej pory styczności z komputerami przemysłowymi lub sporadycznie korzystały z urządzeń do trudnych warunków pracy.

  • Jak dzisiaj wygląda w Waszej działalności koncepcja Value Added Distributor? Czy w ostatnich latach zmieniły się potrzeby zapewniania wartości dodanej, takie jak doradztwo, integracja sprzętowa, wsparcie klientów, itd.?

KŚ: Klienci na rynku komputerów przemysłowych coraz częściej oczekują wartości dodanej do produktów. Poziom cen zakupowych stał się bardzo zbliżony, więc ciągła presja rynku wymusza znalezienie innej przewagi konkurencyjnej.

CSI S.A. od lat prowadzi model dystrybucji z wartością dodaną, oparty na multibrandingu, co daje nam możliwość wyboru najlepszego produktu spełniającego wymagania aplikacji. Kluczowe jest dla nas to, aby wskazać naszym partnerom rozwiązanie, które przyspieszy proces wdrożenia, a to z kolei przekłada się na wymierne korzyści dla naszych klientów. Przed 2021 rokiem najdłuższy termin realizacji zamówienia wynosił 8 tygodni, obecnie nikogo nie dziwią terminy rzędu 20‒50 tygodni. Współpraca z wieloma dostawcami pozwoliła nam również poradzić sobie z ogólnoświatowym deficytem komponentów, gdyż w wielu przypadkach jesteśmy w stanie zaoferować alternatywne produkty.

 
Kamil Ćwiertnia, kierownik działu przemysłowych pamięci Flash

Obecnie w dziale technicznym pracuje niemal dwa razy więcej osób niż w dziale handlowym. Pokazuje to, jak duże znaczenie w branży IPC ma wsparcie. Bazując na wieloletnim doświadczeniu inżynierskim, wyszliśmy ze standardowej roli dystrybutora i staliśmy się również producentem. Jesteśmy w stanie przygotować własny, dedykowany produkt spełniający wymagania klienta w zakresie parametrów technicznych, systemu operacyjnego, jak i certyfikacji. CSI w ostatnich pięciu latach wypracowało swoje własne rozwiązania, które znalazły zastosowanie na przykład w bardzo wymagających systemach sterowania ruchem kolejowym (SRK). Było to możliwe, gdyż dysponujemy potrzebnymi kompetencjami, odpowiednią, komplementarną ofertą w obszarze systemów komputerowych, mechaniki 19" oraz stale poszerzanymi kompetencjami software’owymi. Na stałe współpracujemy też z certyfikowanymi laboratoriami badającymi nasze urządzenia zgodnie z odpowiednimi normami przemysłowymi.

TW: Wieloletnia współpraca z firmą Schroff należącą do grupy nVent zaowocowała uzyskaniem dla firmy CSI statusu Złotego partnera, który jest zarezerwowany tylko dla najlepszych dystrybutorów. Oprócz bogatej oferty produktowej klient może liczyć na kompleksową obsługę i wsparcie na każdym etapie projektu. Coraz częściej zdarza się, iż oprócz poszczególnych komponentów obudów oferujemy zmontowane już podzespoły, co ułatwia klientowi finalny montaż danego urządzenia i pozwala zaoszczędzić czas na produkcji. Dla standardowych elementów oferujemy modyfikacje takie jak: specjalne kolory obudów i kaset, wycięcia z napisami w elementach metalowych, a także wstępną integrację poszczególnych komponentów. Pozwala to na dostarczanie produktów już przystosowanych do wymagań klienta według wcześniej dostarczonej dokumentacji.

W zespole działu znajdują się osoby z 15-, 20-letnim doświadczeniem w branży, co pozwala klientom mieć pewność, że ich zamówienia i wymagania techniczne dotyczące specyfikacji projektu zostaną dotrzymane. Oprócz samej oferty obudów oferujemy także doradztwo techniczne i pomoc w doborze poszczególnych elementów. Zaletą współpracy z profesjonalnym zespołem jest możliwość stworzenia buforu magazynowego w Polsce, co pozwala przyspieszyć dostawy i umożliwia szybką wymianę sprzętu w razie nagłej potrzeby.

  • Czy prowadzenie sklepu internetowego jest zasadne w kontekście wzrostu potrzeb związanych z kompleksowym wspieraniem klientów w ramach modelu VAD?

KŚ: Proces sprzedaży w przypadku dystrybutora z wartością dodaną najczęściej zaczyna się od wymiany informacji na temat aplikacji klienta, wymagań środowiska przyszłej pracy, itd. Stąd też nie postrzegamy sklepu jako platformy do sprzedaży komputerów przemysłowych. Został on stworzony z myślą o komputerach jednopłytkowych UP Board, które są alternatywą dla Raspberry Pi. Rozważamy wdrożenie sklepu w większym zakresie, ale nie jest to aktualnie priorytet.

Kładziemy natomiast duży nacisk na zawartość merytoryczną naszej strony internetowej, aby klient mógł w prosty sposób zapoznać się z interesującą go częścią naszej oferty czy pobrać wymaganą dokumentację techniczną. Pracujemy nad intuicyjną filtracją produktów, aby w prosty sposób można było znaleźć pasujące rozwiązanie. Dodaliśmy możliwość zostawienia swojego kontaktu na stronie dla osób, które nie chcą tracić czasu na dodzwonienie się do właściwej osoby - a wtedy my zawsze oddzwonimy. Od kilku lat klienci mają dostęp do systemu zgłoszeń serwisowych RMA, co znacznie ułatwia kontrolę procesu napraw gwarancyjnych i pogwarancyjnych.

Z drugiej strony podzielamy również pogląd, że sprzedaż prowadzą ludzie, a nie systemy. Jest nam o tyle łatwiej, że wszyscy handlowcy w dziale IPC mają staż powyżej 15 lat pracy w CSI S.A. Mamy zatem rozległą wiedzę na temat oferowanych komputerów przemysłowych. Od lat obserwujemy rozwój polskiego rynku IPC, zmiany technologii i powstawanie nowych branż. Sprawia to również, że praca ta jest dla nas niezmiennie ekscytująca.

  • Stosunkowo niedawno przekształciliście się w spółkę akcyjną. Co wpłynęło na tę zmianę? Czy nadal utrzymujecie koncepcję partycypacyjnego zarządzania firmą? Jakie są z tego korzyści?

Bogdan Marzec: Obecność CSI na rynku od 30 lat jest faktem, który mówi sam za siebie. Ale warto wskazać na nie już tak oczywistą przesłankę, jaką jest stabilność zespołu. Na 54 osoby obecnie zatrudnione w naszej firmie 10% pracuje dłużej niż 20 lat i aż 40% pracuje dłużej niż 10 lat. Nigdy nie dość przypominania, że firmy to przede wszystkim ludzie. Trudno o tak efektywną współpracę, jakiej wymaga obecny bardzo konkurencyjny rynek, gdy pomimo tego samego szyldu firmowego pracownicy ciągle się zmieniają, a wraz z nimi zanika krytyczna wiedza, zaś kanały komunikacji i zaufanie trzeba budować od nowa.

 
Bogdan Marzec, prezes zarządu

Krytycznym czynnikiem jest również zaangażowanie pracowników. Nasze przedsiębiorstwo jest pod tym względem, bez fałszywej skromności, wyjątkowe. Zainspirowani ideą pełnej partycypacji w zarządzaniu (TPIM), po 6-letnich przygotowaniach, przekształciliśmy firmę będącą przez poprzednie lata własnością trójki wspólników w spółkę akcyjną, w której 48% akcji objęli pracownicy. Dwójka akcjonariuszy będąca przedstawicielami pracowników weszła w skład nowego zarządu.

W tej formule funkcjonujemy od 2019 roku, zaś łączna liczba akcjonariuszy-pracowników to 70% wszystkich zatrudnionych. Tyle też wynosi statystyczna szansa na to, że z punktu widzenia zewnętrznego interesariusza po stronie CSI jego sprawę prowadzi współwłaściciel firmy. Dodam, że nie są to współwłaściciele "teoretyczni". Już po pierwszym roku funkcjonowania CSI S.A. średnia wartość dywidendy przypadająca na taką osobę wynosiła ponad 10-krotność przeciętnego wynagrodzenia netto w 2020 r., już po odliczeniu podatku od zysku z dochodów kapitałowych.

  • W którą stronę podąża firma?

KŚ: Komputery przemysłowe są obecnie jednymi z kluczowych elementów urządzeń i systemów, które wymagają zapewniania niezawodności, pracy ciągłej czy odporności na trudne warunki środowiskowe. Ich zastosowania już dawno znacząco wyszły poza typowy przemysł produkcyjny i maszynowy. Obejmuje to coraz nowsze sektory rynku, o których już mówiliśmy, ale też te, które dopiero powstają.

Kierunek rozwoju firmy po 30 latach jej działalności jest niezmienny - chcemy być nadal stabilnym partnerem dla naszych klientów, dzielić się z nimi naszym doświadczeniem i zgromadzoną wiedzą specjalistyczną. W perspektywie kilku najbliższych lat najbardziej rozwojowe wydają się projekty oparte na modułach i technologiach SOM/COM. Produkujemy również na bazie gotowych przemysłowych płyt głównych nowe generacje produktów marki CSI S.A. - i zamierzamy rozwijać się w tym kierunku. Niezbędnym uzupełnieniem jest oczywiście wsparcie posprzedażowe oraz serwis, które również zapewniamy.

  • Dziękujemy za rozmowę.

*) Wywiady z zarządem firmy publikowane były w magazynie APA, znaleźć je można również na stronie www.automatykab2b.pl/wywiady.