Co zmieniła pandemia COVID-19?
Zdaniem około 40% respondentów bieżącego badania w ostatnich dwóch latach nie zmieniło się nic. Jeżeli nawet jakiś wpływ pandemii na sytuację na rynku był wskazywany, to w opinii wielu osób występował jedynie krótkotrwale i był niewielki. "Nastąpił kilkunastoprocentowy spadek w 2020, obecnie rynek się już odbudował", "pandemia COVID-19 miała znikomy wpływ na rynek produktów ATEX", "początkowo nastąpił niewielki spadek zapotrzebowań – obecnie rynek wrócił do stanu przed pandemią, notując ciągły wzrost zapotrzebowania" – to przykładowe komentarze.
Jednocześnie w odpowiedziach respondentów pojawiło się bardzo niewiele stwierdzeń, jakoby wpływ wydarzeń pandemicznych na rynek branżowy był duży. A jeżeli już tak było, to również występował krótkoterminowo. Zmiany wiązały się z przesuwaniem terminów realizacji projektów, rzadko kiedy ich wstrzymywaniem, zaś efektem były inwestycje odtworzeniowe i wzrosty popytu obserwowane w 2021 roku. To ostatnie dotyczyło zresztą większości rynków przemysłowych – nie tylko powiązanych z tematyką ATEX. "W początkowym okresie pandemii rynek mocno odczuł wstrzymanie wielu inwestycji i modernizacji w zakładach przemysłowych, ale z początkiem tego roku i luzowaniem obostrzeń sytuacja zaczęła się poprawiać" – przyznał kolejny z dostawców.
W odpowiedziach pojawiły się również wskazania zagadnień, które dotyczyły kłopotów nie tyle z popytem, co z podażą. W ostatnich kilku miesiącach obserwować można liczne problemy z dostępnością produktów oraz wydłużaniem się terminów dostaw komponentów. Tak było szczególnie w odniesieniu do wyrobów zaawansowanych technicznie, gdzie stosowane są układy elektroniczne. Zacytujmy tu jedną z odpowiedzi respondentów: "W wyniku pandemii na rynku ogólnoświatowym wystąpiły problemy z dostępnością podzespołów elektronicznych, plastiku i innych. Dodatkowo doszło do załamania łańcuchów logistycznych. Wszystko to skutkuje wzrostem cen, wydłużonymi terminami dostaw oraz brakiem możliwości ich dokładnego przewidywania. Obecny czas charakteryzuje nie planowanie produkcji i dostaw, ale ‘polowanie’ na podzespoły".
Tradycyjni odbiorcy produktów
Po blisko dwóch latach walki z pandemią COVID-19 nie widać większych zmian, jeżeli chodzi o obszary najczęstszego wykorzystania urządzeń i komponentów ATEX (rys. 1). Dokonując podziału na branże i aplikacje, można stwierdzić, że omawiane produkty są najczęściej używane w branży chemicznej i petrochemicznej, w sektorze wydobywczym (górnictwo) oraz gazowniczym. W tych właśnie obszarach zagrożenia rzeczywiście występują najczęściej, a negatywne skutki potencjalnych wybuchów mogą być największe. Kolejne zastosowania przedstawione w statystyce obejmują m.in.: przemysł zbożowy, cementowy, branżę spożywczą, drzewną oraz sieci przesyłowe. Zagrożenia tutaj występujące mają zwykle charakter lokalny, są uzależnione od specyfiki wytwarzanych bądź przetwarzanych surowców.
Sprzedaż urządzeń i innych produktów do stref zagrożonych wybuchem najczęściej wiąże się z ich dostarczaniem do klientów końcowych – albo bezpośrednio, albo poprzez specjalizowanych integratorów systemów. Jeżeli spojrzymy na głównych odbiorców produktów (patrz rys. 2), to właśnie dwie wymienione grupy są tu najbardziej znaczące. Na kolejnych miejscach sklasyfikowani zostali producenci maszyn (firmy OEM) oraz resellerzy. Jest to sytuacja analogiczna do tych z poprzednich raportów, przy czym zaobserwować można wzrost dla wytwórców maszyn.