Zalety dronów w opryskach
Uprawy rolne opryskuje się środkami chemicznymi, żeby chronić je również przed szkodnikami. W tym zadaniu ludzi mogą zastąpić drony. Opryski przy ich użyciu są tańsze, szybsze i skuteczniejsze w porównaniu do sposobów tradycyjnych. Wynika to stąd, że drony aplikują pestycydy dokładniej, równomierniej i wydajniej, a opryski są najbarUprawy rolne opryskuje się środkami chemicznymi, żeby chronić je również przed szkodnikami. W tym zadaniu ludzi mogą zastąpić drony. Opryski przy ich użyciu są tańsze, szybsze i skuteczniejsze w porównaniu do sposobów tradycyjnych. Wynika to stąd, że drony aplikują pestycydy dokładniej, równomierniej i wydajniej, a opryski są najbardziej opłacalne a zarazem najefektywniejsze wtedy, gdy są podawane w odpowiednich ilościach oraz we właściwych miejscach. Za duża koncentracja chemikaliów w jednym miejscu skutkuje pogorszeniem jakości plonów i niepotrzebnymi kosztami, zaś za niskie stężenie pestycydów rozprowadzonych za rzadko nie chroni upraw przed szkodnikami ani nie zwalcza chwastów, co zmniejsza plony. Drony opryskowe, poza tym że ograniczają zużycie agrochemikaliów i zapewniają większe zbiory, pozwalają również zaoszczędzić na kosztach pracy i sprzętu i ułatwiają opryski w trudno dostępnych miejscach, na przykład na stromych zboczach. Rolnicy są również dzięki nim mniej narażeni na kontakt ze szkodliwymi substancjami.
Drony opryskowe
Drony opryskowe wymagają specjalnych rozwiązań konstrukcyjnych, gdyż przenoszą zbiorniki z płynnymi środkami, czyli niestandardowy ładunek w porównaniu z ich typowym wyposażeniem, jak sensory i kamery, który dodatkowo muszą rozpylić w powietrzu po zwykle rozległym terenie. Przede wszystkim algorytmy sterowania muszą uwzględniać pęd cieczy zmieniający się w miarę opróżniania zasobnika i jej rozprysk, na który mają wpływ opór i zawirowania powietrza. Dysze i parametry przepływu muszą zostać tak dobra ne, żeby zapewnić zakładaną szybkość i precyzję oprysku przy danej prędkości i zwrotności drona oraz lepkości cieczy. Wprowadzane są także specjalne konstrukcje, jak regulowane ramiona, pozwalające na ukierunkowanie strumienia, ukośne opryskiwanie, penetrację listowia czy możliwość niezależnego sterowania dyszami. Szybkość, udźwig (pojemność zbiornika – typowo od kilku do nawet kilkudziesięciu litrów) i zasięg rozrzutu (zwykle kilka metrów) muszą zapewnić wymagane pokrycie w jednostce czasu (nawet kilkadziesiąt akrów w ciągu godziny). Drony opryskowe powinny też mieć odpowiedni poziom wodoszczelności i być odporne na korozję. Standardowo wyposaża się je także w czujniki radarowe, umożliwiające omijanie przeszkód, adaptację do terenu i utrzymanie wysokości oraz kamery zapewniające dookólny widok bez obracania drona. Dronami, w tym ich flotami, można sterować zdalnie. Ułatwiają to specjalne funkcje, jak automatyczne zamiatanie krawędzi, zapewniające szerokie pokrycie opryskiem i szacowanie czasu do opróżnienia zbiornika i rozładowania baterii. Drony mogą też pracować autonomicznie, z planowaniem optymalnej trasy. Oprócz tego, że spryskują uprawy pestycydami, mogą rozrzucać nawozy i rozsiewać nasiona czy rozsypywać paszę dla zwierząt.