Rozbudowujemy ofertę rozwiązań z obszaru przemysłowego Internetu Rzeczy - Chaney Ho, prezes firmy Advantech

| Wywiady

Dzięki dodaniu do maszyn i systemów automatyki dodatkowej warstwy, która pozwala na ich łączenie, przesyłanie danych, a następnie integrację poprzez system MES z łańcuchem dostaw, można uzyskać realne korzyści biznesowe

Rozbudowujemy ofertę rozwiązań z obszaru przemysłowego Internetu Rzeczy - Chaney Ho, prezes firmy Advantech
  • Jak wygląda dzisiaj globalnie branża produkcyjna? Jakie procesy w niej zachodzą?

Obserwując zmiany na rynku w ostatnich latach, można mówić o dekadzie występowania procesów deglobalizacji produkcji. O ile wcześniej wiele biznesów przenosiło swoją aktywność wytwórczą do Chin, gdzie zresztą ciągle ma miejsce spora część globalnej produkcji przemysłowej, o tyle coraz częściej obserwować można procesy przeciwne.

W ostatnich latach koszty pracy w Chinach wzrosły dramatycznie - mówimy tu o pięciokrotnych wzrostach w ciągu dekady oraz trzykrotnych w ciągu pięciu lat. Dodatkowo zmieniły się przepisy w zakresie ochrony środowiska, co wynikało z zanieczyszczenia powietrza w głównych miastach. Spowodowało to, że wielu przedstawicieli biznesu przestało postrzegać Chiny jako miejsce opłacalnej produkcji.

Drugim powodem jest Industry 4.0, czyli koncepcja zaprezentowana w 2011 roku przez niemiecki rząd. Jednym z celów jej stworzenia była potrzeba zatrzymania exodusu producentów z Europy, co szczególnie dotyczyło produkcji wysoko zaawansowanej. Koszt pracy w Europie był i tak kilka, a nawet kilkanaście razy wyższy niż w Chinach, aczkolwiek wdrażając rozwiązania z obszaru IoT i Przemysłu 4.0 możliwe było zwiększenie produktywności na tyle, że te prace można było nadal wykonywać w Europie.

Podobne trendy obserwować można było w USA. W ostatnich dwóch dekadach kraj ten stracił około 5 milionów pracowników produkcyjnych, dodatkowo rosła nierównowaga wymiany handlowej z Chinami. Według raportu McKinsey’a "Making in America" z końca 2017 roku całkowite PKB Stanów w 2017 wynosiło 19 biliarda dolarów, z tego jedynie 2,2 biliarda pochodziło z produkcji.

W zakresie miejsc pracy wpływało to jedynie na 9% wszystkich zatrudnionych. Stąd też rząd Obamy uruchomił Advanced Manufacturing Partnership Program. Jeszcze bardziej priorytetowo do produkcji podeszła administracja Trumpa - prezydent zachęca producentów do wytwarzania w Stanach, proponując im obniżkę CIT, a także dodatkowe rabaty za powrót do kraju.

Kontynuowana jest również cyfryzacja branży produkcyjnej, zaś trzecim elementem mają być szkolenia pracowników. USA planuje co roku wydawać około 150 mld dolarów na modernizację i digitalizację produkcji, a dodatkowo 1/3 z tego ma być poświęcona na szkolenia. W efekcie prognozowane jest zwiększenie rocznego PKB nawet o 500 mld dolarów.

Walka o "zatrzymanie u siebie" produkcji przemysłowej ma bardzo istotne podłoże ekonomiczne. Według badań każde stanowisko pracy w przemyśle kreuje kolejne 3,5 miejsca pracy w usługach - logistyce, transporcie i wielu innych. Stąd też produkcja jest cały czas dla rynku pracy kluczowa, choć nieczęsto jest to doceniane. Udział przemysłu w tworzeniu PKB w różnych krajach to: w Europie około 23%, na Tajwanie i w Korei Południowej około 30%, zaś w Chinach 34%. W USA jest to obecnie jedynie około 10%, aczkolwiek, jak sądzę, będziemy obserwowali tu zmiany.

  • Jak istotne są zachodzące procesy z punktu widzenia samego Advantecha?

Jeżeli omawiane plany zostaną z sukcesem zrealizowane, to Stany Zjednoczone mogą ponownie stać się globalnie istotnym miejscem produkcji. Traktujemy to jako możliwość biznesową i potencjalnie nowe otwarcie. Zarówno jednak w przypadku Smart Industry, jak też Industry 4.0, mówimy o innym rodzaju automatyzacji niż dotychczas. Systemy takie są zintegrowane, połączone ze środowiskiem chmurowym i wymieniające dane w czasie rzeczywistym.

Advantech wytwarza obecnie kilka tysięcy różnych urządzeń - IPC, kart komputerowych, produktów sieciowych i innych. Oferujemy też blisko 500 rozwiązań software’owych pozwalających na konwersję protokołów i danych dla PLC. Dzięki temu możemy zapewnić łączność około 90% wszystkich rodzajów sterowników na świecie. Uważamy, że dzięki dodaniu do maszyn i systemów automatyki dodatkowej warstwy, która pozwala na ich łączenie, przesyłanie danych, a następnie integrację poprzez system MES z łańcuchem dostaw, można uzyskać realne korzyści biznesowe.

Weźmy dla przykładu prasy hydrauliczne czy wtryskarki tworzyw sztucznych. Są to drogie maszyny, których praca jest również kosztowna. Stąd też możliwość zwiększenia wykorzystania np. z 80% do 85% może zapewnić bardzo duże korzyści. Aby to osiągnąć, okazuje się, że często wystarczy dołożyć system zbierania danych oraz ich wizualizacji - np. korzystając z dużych paneli wyświetlających, do których dane przesyłane są w czasie rzeczywistym.

Sam fakt przekazywania pracownikom informacji o stanie wytwarzania już zapewnia zwiększenie produktywności! Monitorowanie daje również możliwość zrozumienia powodów niepełnego wykorzystania zasobów, a także możliwość wprowadzenia predykcyjnego utrzymywania ruchu. Wszystko to zwiększa produktywność i zapewnia transformację biznesu.

  • Jaka jest Wasza strategia w zakresie rozwoju IoT?

Rozwój Advantecha jest dzisiaj nakierowany na stworzenie kompleksowej oferty dla wielu sektorów rynku, do czego środkiem ma być Internet Rzeczy. Firma tworzy wokół IoT architekturę składającą się z produktów, oprogramowania i usług, przy czym strategia z tym związana ma charakter długoterminowy i obejmuje kilka faz wdrażania.

Jesteśmy obecnie na etapie rozwoju i popularyzacji tzw. Solution Ready Platforms (SRP). Są to tzw. frameworki IoT, które obejmują komponenty, urządzenia sieciowe, komputery i oprogramowanie. Pozwalają one łatwo tworzyć kompletne systemy, z których korzystać mogą producenci maszyn, projektanci oraz integratorzy.

Koszty pracy inżynierów rosną, stąd też naszym zdaniem istnieje zapotrzebowanie na narzędzia o dużej uniwersalności i pozwalające małym nakładem pracy tworzyć skomplikowane od strony użytkowej rozwiązania. Dzięki użyciu SRP można skrócić wdrożenie z 6-12 do 1-3 miesięcy.

  • Jakie są przykłady SRP?

Są to rozwiązania np. do zastosowań w aplikacjach Digital Signage, zarządzania flotą czy przykładowo sprzedażowych. W przypadku przemysłu oferujemy z kolei m.in. Machine Connectivity SRP - obejmuje ono hardware oraz software i pozwala, w uproszczeniu, łączyć system sterowania maszyny ze światem zewnętrznym.

Innym przykładem są rozwiązania z obszaru wizualizacji, na które składają się: komputer przemysłowy, duży panel oraz oprogramowanie do analizy z dashboardem. Zapewniamy też SRP pozwalające na szybkie stworzenie systemu analizy wydajności i monitorowania współczynników takich jak OEE.

Stawiamy na to, aby nasze rozwiązania były jak najprostsze w użyciu, bowiem wychodzimy z założenia, że dzisiaj trzeba skupiać się na tym, co jest najbardziej istotne, a więc na informacji, którą udostępniają budowane systemy.

  • Jakie są dalsze planowane etapy?

Omawiane frameworki to nie wszystko - elementem spajającym je w całość jest WISE-PaaS. Jest to rozwiązanie typu platforma-jako-usługa, które w uproszeniu stanowi bazowy zestaw aplikacji, protokołów i innych elementów tworzący dla użytkowników swoisty ekosystem o ogromnej funkcjonalności. Rozwijamy też WISE-Paas Marketplace - sklep internetowy z aplikacjami. Bazuje on na chmurze Microsoft Azure i znajdą się w nim zarówno aplikacje Advantecha, Intela, jak też licznych partnerów firmy.

Rozwój kompleksowej platformy sprzętowo-programowej jest dzisiaj konieczny nie tylko ze względu na wymogi klientów, ale też fakt, że trudno jest rozwijać biznes, bazując tylko na sprzęcie.

Z drugiej strony sama sprzedaż usług software’owych w obszarze IoT i chmury, co próbuje robić kilku dostawców w branży, stanowi również trudny model biznesu. Stąd też droga łącząca obydwa podejścia, która bazuje na naszym wieloletnim know-how, jest dla nas optymalna.

Trzecią fazą naszej strategii w zakresie IoT będzie rozwój usług chmurowych. Planujemy blisko współpracować zarówno z klientami, jak też firmami mającymi wiedzę w danych domenach, dostarczając im hardware i software, tak aby mogły świadczyć usługi SaaS.

Zapewni to klientom pełną dostępność do danych produkcyjnych w czasie rzeczywistym, możliwość ich wizualizacji oraz analizy z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, a także wprowadzania metodyki predykcyjnego utrzymania ruchu.

  • Jak wszystko to zmienia model działalności Advantecha?

Nasza firma niewątpliwie ewoluowała wraz z rynkiem - nie dostarczamy komponentów, ale rozwiązania. Mamy jasną strategię, dostarczamy realne systemy, które rozwiązują problemy klientów. Na pewno wiele osób zna nas z dostarczania urządzeń automatyki przemysłowej, komputerów przemysłowych oraz sprzętu sieciowego - i generalnie nadal te produkty będziemy oferowali.

O ile jednak dawniej stanowiły one oddzielne jednostki funkcjonalne, o tyle nowoczesny przemysł wymaga rozwiązań zintegrowanych. Również odbiorcy są często zmuszani przez rynek do zajmowania się zagadnieniami wykraczającymi poza ich klasyczny obszar aktywności, przez co poszukują kompleksowych, a jednocześnie łatwych we wdrażaniu systemów.

Z powyższych powodów punkt ciężkości w rozwoju systemów przemysłowych przesuwa się z zagadnień czysto technicznych na te dotyczące pomysłów i korzyści, jakie można uzyskać z ich implementacji. Do tego dochodzi też zwiększenie zainteresowania oprogramowaniem, bowiem to ono w coraz większym stopniu decyduje o funkcjonalności urządzeń. Elementem dopinającym całość jest przekrojowa wiedza na temat technologii IoT w zastosowaniach przemysłowych - uważam, że Advantech takie kompetencje posiada.

Naszym wyzwaniem na przyszłość jest zapewnianie edukacji klientów, w szczególności integratorów systemów, którzy stanowią na rynku naszą forpocztę. Planujemy kontaktować się też z klientami - np. firmami produkcyjnymi, szkoląc ich pracowników w zakresie możliwości łączenia maszyn z chmurą obliczeniową, zbierania i przekazywania danych, itd. - tak aby mogli wykorzystywać nowe możliwości i zwiększać swoją produktywność. Przekazywanie wiedzy w tym zakresie to nasza misja i jednocześnie plan na kolejne lata.

  • A co z Polską?

W warszawskim oddziale Advantecha pracuje około 30 osób i jest to centrala na Europę Środkowo-Wschodnią. Polskę i cały okoliczny region postrzegamy jako obszar o dużym potencjale wzrostowym. Dwa lata temu znacząco rozbudowaliśmy tutejszy oddział, tak aby mógł on pracować z kluczowymi klientami nad ich pomysłami i wcielać w życie ich idee.

Odeszliśmy też od jednego działu obsługującego wszystkie projekty na rzecz kilku wysoko wyspecjalizowanych grup fachowców, którzy rozumieją specyfikę i problemy klientów z różnych sektorów. Sądzę, że nasze zaangażowanie potwierdza istotność Polski jako rynku przemysłowego w tym regionie świata.

  • Dziękujemy za rozmowę.

Zobacz również