Sytuacja na rynku
Pomimo dwóch lat pandemii i ponad roku wojny, pomimo problemów z surowcami i wysokiej inflacji – sytuacja w branży przemysłowej, w każdym razie w obszarze powiązanym z technologiami sterowania i automatyzacji, jest pozytywna. W bieżącym badaniu aż 88% respondentów uznało koniunkturę na rynku sterowników programowalnych za dobrą, kilka dodatkowych osób za bardzo dobrą (rys. 1). To świetne wyniki, niewątpliwie jedne z najlepszych w historii raportów publikowanych w APA.
W Polsce, podobnie jak w innych krajach, PLC znajdują szerokie zastosowanie w automatyce i sterowaniu przemysłowym. Z ankiety przeprowadzonej wśród dostawców wynika, że najczęściej wykorzystuje się je w przemyśle maszynowym (OEM) – został on wskazany aż w 76% przypadków (rys. 2). W produkcji dyskretnej wykorzystanie PLC to 51%, zaś w przemyśle motoryzacyjnym 65%. Branża ta jest bardzo istotnym odbiorcą sterowników, szczególnie urządzeń o większej złożoności.
PLC są powszechnie stosowane również w przemyśle spożywczym (63%) i chemicznym (52%), a także w energetyce (52%). W mniejszym stopniu PLC znajdują zastosowanie w branżach transportowej (w tym kolejowej) oraz w automatyce budynkowej, gdzie odpowiednio uzyskały 36% i 45% wskazań. Do tego dochodzą zastosowania w innych, pomniejszych dziedzinach – wskazało je około 15% respondentów.
Spójrzmy jeszcze na liczby. Oceny wartości krajowego rynku PLC/PAC są wyższe niż w badaniu sprzed dwóch lat, ale jednocześnie podobne do tych z wcześniejszych badań. Średnia wyliczona dla kilkunastu odpowiedzi to 240 mln zł, zaś mediana – 250 mln zł. Tyle rocznie wynosi oszacowana średnia wartość omawianej branży w Polsce. Warto przy tym zauważyć, że zakres podawanych przez respondentów kwot obejmował przedział od 20 mln do ponad miliarda złotych rocznie, jednocześnie większość odpowiedzi (blisko 90%) zawierała się w zakresie od 100 do 400 mln zł.