Etapy produkcji papierosów
Produktem pierwszej potrzeby dla wielu są wciąż niestety też papierosy. Ich produkcja rozpoczyna się od skomponowania mieszanki z liści tytoniu charakterystycznej dla danej marki. Potem poddaje się je obróbce w celu rozdzielenia łodygi i blaszki. Najpierw, by je przygotować, kondycjonuje się je w bębnach gorącym powietrzem oraz parą wodną, aby stały się bardziej giętkie. Następnie liście są wielokrotnie młócone. Rozdzielone łodygi i blaszki są suszone, nawilżane oraz schładzane, aż do uzyskania optymalnej zawartości wilgoci, od której zależy jakość palenia, smak oraz wydajność produkcji. Oprócz liści tytoniu różnych gatunków składnikami mieszanki są też: aromaty, środki uelastyczniające i dodatki smakowe.
Produkcja papierosów to szybki, w pełni zautomatyzowany proces– wydajność linii technologicznych w fabrykach tytoniowych sięga nawet kilkudziesięciu tysięcy sztuk na minutę. Rozpoczyna się od stworzenia jednego, długiego papierosa. W tym celu ze szpuli rozwija się bibułkę, na którą rozsypuje się mieszankę tytoniu. Bibułkę zwija się wokół wsadu. Powstały rulon w kolejnym kroku jest cięty na kawałki. Na obu końcach każdego z nich umieszczane są filtry, owijane bibułką na ustnik. Kawałki te są potem rozcinane na pół, na dwa papierosy z filtrem. Na koniec pakuje się je w paczki, które dla zachowania aromatu owija się w folię i pakuje zbiorczo w kartony. Ze względu na specyfikę papierosów ich produkcja musi przebiegać w kontrolowanych warunkach – wynika to stąd, że liście tytoniu i bibułka do ich owijania mają właściwości higroskopijne. Jeśli zatem wilgotność otoczenia jest za duża lub za mała, jakość papierosów pogorszy się – mokre będą się słabo palić, a zbyt suche kruszyć. Dlatego poszczególne etapy obróbki tytoniu wymagają kontroli i utrzymania określonego poziomu tej wielkości (patrz: ramka).
Nawilżanie powietrza w produkcji papierosówNa wszystkich etapach produkcji papierosów wymagane jest utrzymanie określonych poziomów wilgotności, inaczej pogarsza się wydajność maszyn i jakość wyrobu. Na przykład po wstępnej obróbce liście tytoniu wymagają, by wilgotność względna w ich otoczeniu nie była niższa niż 60%–68%. Utrzymanie jej nie jest zazwyczaj trudne, ponieważ na tym etapie poddaje się je działaniu pary wodnej, zatem o ile sprzęt nie został idealnie uszczelniony, dodatkowe nawilżanie nie jest konieczne. Wilgotność w przedziale 60%–70% oraz dodatkowo temperatura +21ºC – +24ºC muszą być podtrzymane też w miejscu magazynowania tytoniu, by nie zaczął schnąć. Na stanowisku produkcji filtrów właściwości materiału, z jakiego są wykonywane nie wymuszają nawilżania. Jeśli jednak wilgotność powietrza spadnie poniżej 50%, zaczną się na nich gromadzić ładunki elektrostatyczne. To będzie powodowało sklejanie się filtrów, a to zakłóci pracę maszyn. Dlatego zaleca się utrzymanie wilgotności względnej powyżej 50% i temperatury około +21ºC. Jeśli stopień zawilgocenia powietrza spadnie poniżej 45% ładunki elektrostatyczne będą się gromadzić niezależnie od temperatury otoczenia. Największe znaczenie wilgotność ma w hali produkcji papierosów. Jej optymalna wartość zapobiega wysuszaniu się tytoniu w czasie transportu kanałami z wykorzystaniem sprężonego powietrza do leja samowyładowczego maszyny, by później nie wypadał z papierosów ani nie zaplamił bibuły, i zawilgoceniu się bibuły, żeby się nie deformowała ani nie sklejała na rolkach, z których jest odwijana. Zalecana wilgotność w tym przypadku to 65%–68%. Kolejny newralgiczny krok to magazynowanie gotowych papierosów w buforze maszyny pakującej. Jego funkcją jest zapewnienie ciągłości pracy pakowarki gdy poprzednia maszyna w ciągu technologicznym ma większą albo mniejszą wydajność produkcji. By jakość papierosów, które są w nim przechowywane nawet kilka godzin nie uległa pogorszeniu wilgotność względna w tym zbiorniku powinna się mieścić w przedziale 60%–70%. Wilgotność na poziomie 65% i temperatura +21ºC powinny być również utrzymywane na stanowisku odzyskiwania tytoniu z wybrakowanych papierosów i odpadów produkcyjnych. W związku z tymi wymaganiami hale produkcyjne i magazyny w fabrykach papierosów wyposaża się w instalacje grzania, wentylacji i nawilżania. Jeżeli chodzi o ostatnie, podnoszenie poziomu wilgotności przy użyciu pary wodnej w tak dużych obiektach jest nieopłacalne. Dlatego korzysta się z nawilżaczy z zimną wodą – popularne są rozpylacze, w których jest ona rozpraszana w strumieniu sprężonego powietrza. Powstała mgiełka szybko odparowuje, podnosząc wilgotność. Dysze umieszcza się na suficie hali, żeby zapewnić równomierną dystrybucję sprayu. Rozpylacze mają dużą wydajność, zapobiegający zatykaniu się dysz mechanizm samoczyszczenia, który ułatwia konserwację oraz zabezpieczenia przed kapaniem. |