DODATKOWE WYPOSAŻENIE TO NOWE MOŻLIWOŚCI
Standardowe wyposażenie smartfonu i tabletu obejmuje obecnie m.in.: kamerę, mikrofon, czujniki, w tym przyspieszenia, ruchu, światła, żyroskop oraz nawigację GPS. Podzespoły te w HMI można wykorzystać na wiele sposobów. Na przykład kamera i mikrofon, a konkretnie funkcja dyktafonu, przydają się w tworzeniu dokumentacji technicznej.
Z kolei aktualna lokalizacja operatora jest wykorzystywana do ograniczania danych, które są mu udostępniane tylko do tych z jego punktu widzenia najpotrzebniejszych, dotyczących na przykład maszyny, w pobliżu której się znajduje. Podobnie informacje o awarii mogą być przesyłane jedynie do wąskiego grona odbiorców, którzy znajdują się najbliżej miejsca jej wystąpienia, z wyłączeniem pracowników, którzy nie mają wystarczających kompetencji, żeby dany problem rozwiązać lub nie mają odpowiednich uprawnień, aby w niego ingerować.
Urządzenia przenośne dla przemysłu wyposaża się dodatkowo w czytniki kodów kreskowych i skanery tagów RFID. Wykorzystuje się je na przykład do rozpoznawania wyposażenia zakładu i potwierdzania obecności pracownika na danym stanowisku albo jego tożsamości oraz szybkiego wyszukiwania w bazie danych informacji o oznakowanym urządzeniu, na przykład jego instrukcji obsługi. W przyszłości, w razie upowszechnienia się w przemyśle Internetu Rzeczy, przydatna okaże się również możliwość połączenia się za pośrednictwem interfejsów komunikacyjnych urządzeń podręcznych z węzłami IoT.
Używając smartfonów i tabletów jako narzędzi pracy, uzyskuje się dodatkowe możliwości w zakresie komunikacji ze współpracownikami. Dzięki temu informacjami o stanie maszyn oraz problemach w ich funkcjonowaniu czy pomysłami na usprawnienie ich pracy można się dzielić bez ograniczeń wynikających z lokalizacji czy ram czasowych, wyznaczanych godzinami pracy.
Za ich pośrednictwem można też pobrać z zakładowego serwera lub Internetu potrzebną dokumentację czy instrukcje. Zapewnia to oszczędność czasu, który inaczej byłby tracony na przemieszczanie się między halą produkcyjną a dyspozytornią, jeśli sytuacja wymagałaby konsultacji z innymi członkami zespołu albo sięgnięcia po dodatkowe dane.
URZĄDZENIA WZMOCNIONE, A MOŻE BYOD?
Jak wspomniano wcześniej, w ciężkich przemysłowych warunkach nie jest trudno o uszkodzenie urządzeń o takich rozmiarach, wadze oraz konstrukcji, jak w przypadku smartfonów i tabletów. Dlatego w tym zastosowaniu najlepiej sprawdzają się ich wersje wzmocnione.
Jedną z ich ważniejszych cech jest duża szczelność. Stopień ich ochrony może wynosić od IP42, co oznacza ochronę przed wnikaniem ciał o wielkości ponad 1 mm i kroplami deszczu, do nawet IP68. Wówczas gwarantowana jest ich całkowita odporność na pył oraz zalanie przy ciągłym zanurzeniu.
Zakres temperatur pracy wynosi typowo od -30°C do +60°C. Dodatkowym zabezpieczeniem przed uszkodzeniem mechanicznym są gumowe narożniki i osłony na krawędziach, a wyświetlacze przed zarysowaniem chronią specjalne nakładki.
Aby można było używać ich na zewnątrz i przy różnym oświetleniu, ekrany pokrywa się powłoką antyrefleksyjną. Stosownie do warunków otoczenia regulowane jest też ich podświetlenie. Tablety oraz smartfony dla przemysłu zwykle spełniają wymagania amerykańskiej normy MIL-STD 810G, według której testowane są sprzęty wojskowe. W ramce przedstawiamy przykłady urządzeń w wykonaniu specjalnym.
Nie zawsze jednak wzmocnione urządzenia są potrzebne. Wówczas można wdrożyć koncepcję BYOD, czyli Bring Your Own Device, obecnie bowiem w zasadzie każdy pracownik dysponuje własnym smartfonem i/albo tabletem. W ramce przedstawiamy jej zalety i wady.