STOŁY, PODNÓŻKI I... DBANIE O STOPY
Najlepiej jest, gdy stoły robocze mają regulowaną wysokość. Możliwość jej zmiany pozwala na indywidualne dopasowanie stanowiska do warunków fizycznych poszczególnych pracowników - różniących się na przykład wzrostem, i do wykonywanego przez nich zadania w taki sposób, aby zawsze przyjmowali prawidłową postawę. W przypadku, gdy wysokość stołu jest nieregulowana, warto uzupełnić stanowisko o podest dla niższych pracowników oraz platformę, na której będzie można ustawiać stół z myślą o osobach wysokich.
Pracownikowi trzeba zapewnić wystarczającą ilość miejsca, by czuł się na stanowisku swobodnie i mógł łatwo zmienić pozycję. To drugie ułatwiają przenośne albo stacjonarne podnóżki, na których na zmianę stawia nogę, przenosząc w ten sposób ciężar ciała z jednej strony na drugą. Jeśli opiera na stole łokcie, używając podkładek pod nie, zmniejsza się powodowane tym napięcie mięśni szyi, karku, ramion.
Elementy sterownicze, narzędzia oraz pozostałe przedmioty, którymi się posługuje powinny znajdować się na tyle blisko, aby sięgając po nie, nie musiał się schylać ani wychylać. O ile pozwala na to charakter pracy należy umożliwić jej wykonywanie na zmianę na stojąco i na siedząco.
Elastyczność w tym zakresie jest zdrowotnie bardzo korzystna, dzięki temu mniej jest też odczuwalne zmęczenie. Zresztą, nawet jeżeli praca na siedząco nie jest dopuszczalna, dobrze, gdy pracownik od czasu do czasu siada na krześle, żeby odpocząć. Zmiana pozycji, nawet chwilowa, pozytywnie wpływa bowiem także na psychikę, m.in. poprawiając skupienie.
Na wygodę pracy na stojąco mają ponadto ogromny wpływ podłoga oraz obuwie, od nich bowiem zależy komfort stóp. Przede wszystkim buty nie powinny zmieniać kształtu stopy i muszą pewnie trzymać się pięty - jeśli ich tył jest zbyt szeroki albo za miękki, będą się ześlizgiwać z nogi, sprawiając, że osoba je nosząca nie będzie stać stabilnie.
Jeżeli są zbyt wąskie albo za płytkie, nie zapewnią swobody poruszania palcami, co przy dłuższym użytkowaniu, szczególnie na stojąco, będzie powodować zmęczenie i ból. Dobrze, jeśli buty mają wkładki z wypełnieniem, na przykład żelowym, zapewniające podparcie łuku stopy, co zapobiega jej spłaszczaniu się.
Warto używać obuwia sznurowanego, które można ciaśniej wiązać, nie dopuszczając do ślizgania się stopy wewnątrz buta. Nie powinno się poza tym nosić całkiem płaskiego obuwia, gdyż już nawet niewielki obcas zmniejsza napięcie i obciążenie ścięgna Achillesa, poprawiając komfort stania i chodzenia. Obcasy powinny mieć płaską podstawę, a do pracy na stojąco nie zaleca się wyższych niż 2-2,5 cm.
Szczególnie uciążliwe jest stanie i chodzenie na stanowiskach z twardą podłogą cementową. Aby złagodzić towarzyszący temu dyskomfort, powinno się nosić obuwie z grubymi podeszwami albo wkładkami amortyzującymi.
Czego unikać w przypadku pracy na stanowiskach siedzących?Na stanowisku pracy siedzącej powinno się unikać: pochylania głowy do przodu, siedzenia bez podparcia lędźwi, podnoszenia rąk powodującego ból szyi i ramion, zginania nadgarstków, pracy bez podparcia przedramion, wsuwania ud pod stół oraz korzystania z krzeseł o słabej jakości, które mogą się przewrócić albo połamać. Z kilku powodów nie powinno się również korzystać ze zbyt wysokiego krzesła. Przede wszystkim destabilizuje to ciało, wywołując zmęczenie. Jest także wtedy wywierany nadmierny nacisk na nerw kulszowy, co powoduje ból i dyskomfort oraz na uda, co z kolei blokuje dopływ krwi do kończyn dolnych, prowadząc do powstawania żylaków i obrzęków. Ponadto siedząc na za wysokim krześle, nie korzysta się prawidłowo z podparcia lędźwi, co wywołuje ból pleców. Podobnie nie jest zalecane siedzenie na krześle zbyt niskim. Za tym, by tego nie robić, przemawia to, że powoduje to: zaburzenia krążenia krwi w kończynach dolnych, a przez to ich obrzęk, nacisk na narządy wewnętrzne oraz nadmierny, powodujący dyskomfort, ucisk na pośladki. Poza tym, jeżeli stół jest za wysoki: lędźwie nie mają podparcia, kręgosłup jest przeciążony, ramiona są nadwyrężone, zaś głowa zbyt odchylona. |